22 sierpnia obchodzimy święto bułeczek bao, smacznej przekąski, która wywodzi się z Chin, ale obecnie cieszy podniebienia bywalców azjatyckich restauracji na całym świecie.
Bułeczkami bao można - podobnie jak Chińczycy - zajadać się na śniadanie, ale doskonale się też sprawdzają jako potrawa podawana w trakcie lunchu. W obu wypadkach obowiązuje jednak ważna reguła: puszyste drożdżowe bułeczki spożywamy na ciepło z dodatkiem sosu sojowego lub pikantnego sosu.
Tajemnica tkwi w prostocie delikatnego ciasta, której towarzyszy bogactwo kontrastowych smaków. Puszyste, drożdżowe ciasto może być wypełnione różnymi rodzajami farszu. Najczęściej jest to wołowina lub wieprzowina, ale w azjatyckich restauracjach trafimy też na bułeczki z bekonem, serem, piklami, i rozmaitymi, mocno przyprawionymi warzywami.
Szukasz magazynu do wynajęcia. Zobacz ogłoszenia na PropertyStock.pl
Najciekawsze wersje bao autorstwa znanych mistrzów kuchni będą zawierać wyszukane kombinacje, w których nadzieniem będą rzadkie grzyby, sery, egzotyczne warzywa i oryginalnie przyprawione mięso. Smakosze, którzy będą chcieli dotrzeć do esencji smaku bao powinni zdecydowanie udać się do Malezji lub Singapuru, gdzie bao są traktowane z wyjątkowym szacunkiem, a jednocześnie można je kupić na każdym kroku - czytamy w komunikacie prasowym.
Użytkownicy aplikacji Glovo w Polsce najchętniej zamawiają bułeczki nadziewane chrupiącymi krewetkami, szarpaną wołowiną, jajkiem i bekonem. Wegetarianie i weganie wybierają naturalnie bao wypełnione warzywami. Co ciekawe, wraz z rosnącą popularnością bułeczek w Polsce, można mówić o regionalnych preferencjach.
Okazuje się, że zdecydowanie największymi miłośnikami bao są klienci Glovo w Łodzi, ale w zamówieniach niewiele im ustępują mieszkańcy Warszawy i Białegostoku.
Z najnowszego rankingu jedzenia na wynos i jedzenia na mieście w Polsce, stworzonego przez BravoKupony wynika, że kuchnia azjatycka staje się coraz popularniejsza, szczególnie w kontekście zamawiania na wynos. Kuchnia ta stanowi blisko jedną piątą (17,9%) pierwszej dziesiątki rankingu wspomnianych zamówień na wynos.
- Polacy uwielbiają kuchnię orientalną dzięki dwóm kluczowym elementom. Przede wszystkim są to warzywa, które dzięki krótkiemu smażeniu w wysokiej temperaturze są chrupkie i smaczne, a nie miękkie i bez wyrazu, jak w wielu popularnych potrawach. Do tego dochodzi aromat osiągany dzięki specjalnie wyselekcjonowanym sosom i przyprawom - podkreśla Filip Tubis z Wok Bar z Trójmiasta.
Według niego przygotowanie azjatyckiej potrawy wymaga jednak specjalistycznej wiedzy i dostępu do unikalnych, często trudno dostępnych produktów. Dlatego coraz więcej osób decyduje się na zamówienia online.
- Przygotowując azjatyckie danie trzeba pamiętać, jak różna może być specyfika stosowanych składników, np. znanego sosu ostrygowego, który słodzi dania gotowane i… soli dania smażone. Sekretem smaku potraw orientalnych są także składniki. Należy postawić na oryginalne produkty prosto z Azji, najlepiej od lokalnych, sprawdzonych dostawców – tylko w ten sposób osiągniemy upragniony, unikalny smak - dodaje Filip Tubis.
Nie przegap najważniejszych wiadomości
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.