W branży cateringów dietetycznych zawrzało po tym, jak Anna Mucha opublikowała na Instagramie film, na którym opowiada o swoich problemach zdrowotnych. Winą obarcza w nim firmy zajmujące się dostarczaniem tzw. diet pudełkowych. Jej zdaniem plastikowe opakowania, w których przewożone są posiłki, spowodowały u niej nieprzyjemne dolegliwości. Czy plastik dopuszczony do kontaktu z żywnością może mieć szkodliwy wpływ na nasz organizm?
Branża widzi problem i staje się bardziej eco-friendly
W całej sytuacji nie chodzi jednak tylko o aspekty zdrowotne. Jeśli spojrzeć na zagadnienie z szerszej perspektywy, to okaże się, że nie bez znaczenia są tutaj także kwestie ekologiczne.
– Anna Mucha poruszyła rykoszetem inny ważny problem. Wszyscy powinniśmy zastanowić się, co dalej z nadprodukcją plastiku. Plastik to realny problem i zagrożenie dla współczesnego świata na wielu płaszczyznach – mówi Łukasz Sot, współwłaściciel Cateromarket.pl, platformy do zamawiania diet pudełkowych online.
– Branża widzi problem. Branża cateringowa zmienia się na lepsze. Jednak na pełne dostosowanie się do bycia eko-friendly potrzebuje jeszcze trochę czasu. Współczujemy pani Annie Musze z powodu jej choroby i życzymy jej szybkiego powrotu do zdrowia. Bylibyśmy jednak sceptyczni wobec wyciągania daleko idących wniosków i zrzucania odpowiedzialności na firmy cateringowe. Plastik otacza nas ze wszystkich stron, dlatego wskazanie jednego winowajcy jest niezwykle trudne – dodaje Łukasz Sot.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.