Cruz Group, spożywczy start-up założony w 2015 r. dotarł z organicznymi napojami prozdrowotnymi na 60 rynków świata. Teraz planuje wejście w nowe kategorie produktowe.
W 2014 r. Aleksander Psztur z Człuchowa wraz ze wspólnikiem Przemysławem Igel, powołał do życia Cruz Group, która zajmuje się produkcją i dystrybucją funkcjonalnych napojów - kombuchy i matchy.
– Nasze początki na polskim rynku były ciężkie, ze względu na to, że zaczęliśmy od sprzedaży naszych produktów m.in. do nieistniejącej dziś sieci – która nigdy nam za nasze produkty nie zapłaciła. Po tym wydarzeniu trochę „obraziliśmy się” na polski rynek i postawiliśmy na eksport – wspomina Psztur.
Szukasz magazynu do wynajęcia. Zobacz ogłoszenia na PropertyStock.pl
Dzisiaj produkty Cruz Group są dostępne w blisko 60 krajach na całym świecie, w Polsce również.
Kombucha to flagowy produkt Cruz Group i jej brandu Vigo. Skąd pomysł na produkcję i sprzedaż kombuchy?
Kombucha to zaparzona herbata, poddana procesowi fermentacji w kontrolowanym środowisku. Głównym składnikiem procesu fermentacji jest grzybek japoński - SCOBY, który składa się z wielu gatunków bakterii i drożdży.
SCOBY to grzybek herbaciany. Pochodzi z Azji. Znany jest od ponad 2000 lat i od wieków wykorzystywany w medycynie naturalnej - ze względu na swoje właściwości antyoksydacyjne, oczyszczające i wzmacniające organizm. Kombucha rano to pobudzacz, w ciągu dnia to zastrzyk dodatkowej energii a wieczorem służy jako oczyszczający koktajl.
- Kombucha jest bardzo popularna w Kalifornii. Ja mieszkałem tam przez jakiś czas i po studiach zdecydowałem, że swoje zawodowe życie połączę z produktami fermentowanymi. Jednak problemem tego segmentu spożywczego rynku było i nadal jest to, że na sklepowych półkach jest wiele niesmacznych produktów. My mamy misję edukować rynek, że dobra kombucha smakuje wspaniale a do tego ma prozdrowotne walory – zapewnia Aleksander Psztur.
Kombucha jest naturalnym antyoksydantem, reguluje metabolizm, wspomaga układ odpornościowy, ma działanie detoksykujące.
- Nasz polski konsument znajduje się w dużych ośrodkach miejskich, nasz target group czyli "20-to-30-something, foodie, intelligentia set & young professionals” posiada wiedzę na temat tego rodzaju produktów. Sukcesywnie powstaje wiele marek w świecie fermentacji i jest to dzisiaj segment bardzo „trendy” (kiszonki, kimchi etc.) – dodaje Psztur.
Cały artykuł w serwisie portalspozywczy.pl
Nie przegap najważniejszych wiadomości