- Na czasy inflacyjne Makro ma kilka odpowiedzi. Jedną z nich jest projekt zielonych etykiet. Ale jeszcze ważniejszą jest rozbudowa asortymentu marek własnych, które wciąż ewoluują i pozwalają partnerom na walkę z podwyżkami - wskazuje Dominik Branny, prezesa zarządu Makro Polska.
- Marka własna jest bardzo dobrze zadomowiona w Makro, zarówno w asortymnecie dla branży gastronomicznej, jak i handlu detalicznego. Niemniej staramy się rozwijać obie gałęzie naszej oferty. W przypadku gastronomii, marka własna stanowi 1/6 całkowitej sprzedaży w Makro. Myślimy tutaj o produktach pod brandem Metro Chef i Metro Professional - mówi serwisowi dlahandlu.pl Dominik Branny, prezesa zarządu Makro Polska.
- Rozwijamy również sprzedaż marki własnej do klienta końcowego przez sklepy Odido, prowadzone przez naszych partnerów franczyzowych. Współpracujemy także ze sklepami niezależnymi. To są produkty, które sprawdzają się z punktu widzenia konsumenta, ponieważ są konkurencyjne cenowo, a jednocześnie są sparametryzowane cenowo pod potrzeby naszych partnerów, pozwalające im na zachowanie marżowości.
Szukasz magazynu do wynajęcia. Zobacz ogłoszenia na PropertyStock.pl
Słuchaj więcej: Rozmowa z prezesem zarządu Makro Polska
Czytaj też Prezes Makro: Gastronomia jest poddawana testom od trzech lat
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.