Sieć Bobby Burger zapowiedziała pracę nad 5 nowymi markami w formule dark kitchens. W ofercie sieci znajdą się dwie marki wegańskie oraz trzy marki kuchni: amerykańskiej, azjatyckiej i polskiej.
Koncepty będą sprzedawane w pakietach i funkcjonować w 100% na rynku delivery. Oznacza to znacznie mniejsze wymagania lokalowe - Bobby Burger szacuje, że do otwarcia własnej kuchni wystarczy powierzchnia od 25 do 35 m kw. - czytamy w komunikacie prasowym.
- Dark kitchens to nasza odpowiedź na potrzeby dzisiejszego rynku, mocno nadwyrężonego pandemią, inflacją i trudnościami na rynku pracowniczym. Z jednej strony koncepty wesprą nasze burgerownie, zapewniając im dodatkowe obroty z dowozów, z drugiej mogą stanowić samodzielny biznes - mówi Hubert Kacprzak, manager do spraw operacyjnych i sprzedaży Bobby Burger.
Jak wskazuje, proponowane przez nas formaty gastronomiczne sprawdzą się w dużych i średniej wielkości miastach, w których sektor dowozów jest mocno rozwinięty.
- Naszych partnerów wyposażać będziemy w pełną wiedzę dotyczącą kuchni i serwowanych potraw oraz strategię promocyjną i marketingową. Podobnie jak w przypadku Bobby Burger część składników przygotowana będzie w naszej warszawskiej kuchni centralnej, co pozwoli utrzymać wysoką jakość. Do tego szkolenia i wsparcie sieci na każdym etapie inwestycji - zapewnia Hubert Kacprzak.
Nowe marki sieci Bobby Burger zadebiutują jeszcze wiosną 2023 roku. W początkowej fazie z nowych marek w formuje dark kitchens skorzystają obecni franczyzobiorcy, którzy prowadzą już swoje burgerownie. Jesienią br. opcja ta będzie już dostępna dla wszystkich zainteresowanych rozwojem biznesu gastronomicznego w tym formacie.
Nie przegap najważniejszych wiadomości
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.