Gastronomia stacjonarna czynna do godz. 21 w obu strefach oraz co drugi w lokalu stolik musi pozostać wolny - to nowe obostrzenia, które ogłosił premier Mateusz Morawiecki.
- Ani brak obostrzeń, ani całkowity lockdown. Jest inna droga, która zakłada szereg restrykcji, ale wszyscy musimy ich przestrzegać - mówił premier. Przypomniał też sytuację w innych krajach, które m.in. wprowadzają godziny policyjne i decydują się na lockdown. - Chcemy chronić Polaków, ale tak, aby gospodarka wciąż pracowała - dodał.
- Przedyskutowaliśmy i wprowadzamy kilka ważnych obostrzeń. Podstawowe zalecenie znane już z wiosny to "zostań w domu". Jeśli ktoś może pracować zdalnie, to niech tak robi. Obecnie kontakty społeczne są na takim poziomie, jak przed wybuchem pandemii. Dlatego izolacja jest bardzo ważna i zdecyduje o sukcesie działań rządu - dodał Morawiecki. - Chcemy obronić gospodarkę, ale i życie oraz zdrowie obywateli - mówił.
Główne obostrzenia w strefie żółtej to m.in.:
- działalność gastronomiczna stacjonarnie tylko w godzinach 6-21; w innych godzinach możliwe dostawy posiłków i sprzedaż na wynos; ponadto co drugi stolik musi pozostać wolny
- imprezy okolicznościowe - od 19.10 maksymalnie 20 osób, bez możliwości zabawy tanecznej
- zgromadzenia publiczne do 25 osób
- szkoły wyższe i średnie będą nauczać hybrydowo
- zamknięte baseny i siłownie
- wydarzenia sportowe bez udziału publiczności;
Główne obostrzenia w strefie czerwonej:
- zakaz organizacji imprez okolicznościowych
- działalność gastronomiczna stacjonarnie tylko w godzinach 6-21; w innych godzinach możliwe dostawy posiłków i sprzedaż na wynos; ponadto co drugi stolik musi pozostać wolny
- ograniczenie ilości osób w sklepach - 5 osób na jedną kasę
- zgromadzenia publiczne jedynie do 10 osób
- zamknięte baseny i siłownie
- wydarzenia sportowe bez udziału publiczności
- szkoły wyższe i średnie będą nauczać zdalnie;
- Wciskamy hamulec z całej siły. Jest to konieczne, aby obronić wydolność naszego systemu opieki zdrowotnej. Dlatego wprowadzamy nową mapę stref w Polsce. W strefie czerwonej mamy 152 powiaty, czyli blisko połowę Polski. To miasta i duże ośrodki miejskie, takie jak: Bydgoszcz, Toruń, Warszawa, Lublin, Trójmiasto, Poznań, Częstochowa - dodał Adam Niedzielski, minister zdrowia.
- Będziemy dyskutować z przedstawicielami branży turystycznej, restauracyjnej i hotelowej na temat wsparcia firm, aby utrzymać miejsca pracy - dodał premier.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.