IKEA zapowiedziała, że w 2030 chce być firmą całkowicie przyjazną klimatowi i aby to osiągnąć, będzie sukcesywnie zwiększać udział produktów roślinnych.
- Do 2025 r. 80 proc. produktów sprzedawanych w sklepikach szwedzkich będzie się opierało o składniki bezmięsne. W restauracjach będzie tak wyglądać połowa posiłków. W Polsce zainteresowanie wegetariańskimi wersjami naszych dań jest szczególnie wysokie - sprzedajemy ich znacznie więcej niż w innych krajach. W tej chwili ok. 40 proc. posiłków w naszych restauracjach to dania wegeteriańskie - podaje sieć.
IKEA dodaje jednocześnie, że wielu klientów po spróbowaniu klopsików roślinnych nie potrafiło ich odróżnić od tych klasycznych, mięsnych. A ci, którzy dostrzegli różnicę, stwierdzili, że te nowe smakują lepiej.
- Widać, że Polacy są niesłychanie otwarci na takie trendy, dlatego szykujemy kolejne nowości. Mamy już wege hot-doga, niedługo planujemy wprowadzić jego kolejną roślinną odsłonę. Z kolei roślinną alternatywę mielonego mięsa, z której można przygotować samemu wiele posiłków np. sos do spaghetti, będzie można kupić w naszym sklepiku. Odwiedzając nasz sklepik, warto zwrócić uwagę, że kawy, czekolady i herbaty, które można tu kupić posiadają certyfikaty UTZ. Oznacza to, że cały proces ich produkcji i transportu - od farmy aż po półkę sklepową - odbywa się w sposób zrównoważony, z poszanowaniem zasobów naszej planety i ludzi pracujących w całym łańcuchu dostaw - dodaje IKEA.
Nie przegap najważniejszych wiadomości
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.