×

Subskrybuj newsletter
horecatrends.pl

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.
Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole
Partnerzy portalu
Kalyna - ukraińska restauracja w Lublinie już działa. „Polacy mile widziani”
Ukraińska restauracja Kalyna już działa/fot. Facebook

Kalyna - ukraińska restauracja w Lublinie już działa. „Polacy mile widziani”

Autor: www.lublin112.pl Data: 28 lutego 2023 12:48

W Lublinie ruszyła restauracja z typowo ukraińskimi daniami - Kalyna. Przed otwarciem właścicieli zalała fala hejtu w sieci.

Kalyna - ukraińska restauracja w Lublinie

W Lublinie już działa Kalyna - ukraińska restauracja. Jednak zanim lokal się otworzył w internecie wrzało. Emocje budzi nazwa restauracji oraz kolory użyte w logo i grafikach. 

W komentarzach internauci piszą: Pamiętamy WOŁYŃ i każdy prawdziwy Polak zna znaczenie tych kolorów/ Kolor czarno czerwony i nazwa kalina to nawiązanie do banderyzmu i nazizmu. Symbol tragedii WOŁYNIA.

Restauracja, bar, kawiarnia - szukasz lokalu do wynajęcia lub na sprzedaż? Zobacz oferty na PropertyStock.pl

Obywatele Ukrainy nie ugięli się jednak i robią swoje. Własnymi rękami wyremontowali lokal i przyjmują klientów.

Właściciele Kalyny to Roman Krasovskyi i Vladyslav Minich - młodzi Ukraińcy, którzy postanowili związać się z Lublinem jakiś czas temu. W swojej ojczyźnie zajmowali się gastronomią. 

W Kalynie nie znajdziemy tradycyjnego menu ale kod, który należy sczytać telefonem i wówczas na ekranie pokazuje nam się menu. Wszystko ze względów bezpieczeństwa sanitarnego, aby papierowe menu, czy plastikowe nie wędrowało z rąk do rąk – tłumaczą właściciele.Co znajdziemy w menu? To, co charakterystyczne dla ukraińskiej kuchni czyli: czerwony barszcz, pierogi, pielmieni. Są też dania śniadaniowe, zupy, przekąski na zimno, sałatki, dania mięsne, dania z ryb, czy ukraińskie pieczywo, domowe napoje, herbaty, kawa, a także coś mocniejszego.

 

Nie przegap najważniejszych wiadomości

Horeca Trends - Google News Obserwuj nas w Google News
Podobał się artykuł? Podziel się!

dodaj komentarz

komentarze

  • Gość

    To jest prowokacja. Nazwa restauracji w połączeniu z czerwono-czarną stylistyką nie pozostawia wątpliwości.
    Lepiej się zastanowić nad tym kto i dla jakich celów używa neobanderyzmu dla kopania podziałów między Polakami, a Ukraińcami.
    Niestety autor także autor artykułu, nie mniej niż ci Ukraińcy, nie chce uszanować polskiej wrażliwości i udaje głupiego, co to nie rozumie problemu.