Zwycięzca pierwszy Top Chef Polska Martin Gimenez Castro będzie jednym z kucharzy wspierających Mateusza Gesslera. 8. edycja „Hell's Kitchen. Piekielna Kuchnia” ruszy w środę 1 marca o godz. 21 w Polsacie.
Martin Gimenez Castro, właściciel dwóch topowych restauracji i pierwszy polski „Top Chef”. Pochodzi z Argentyny, a pasję do gotowania zawdzięcza rodzicom. Od szesnastu lat mieszka w Polsce z żoną Martą, którą poznał podczas pracy w Stanach Zjednoczonych, i córeczkami Martiną i Mią, które często gotują razem z nim - czytamy w materiałach prasowych.
Choć jego kulinarne doświadczenie jest ogromne, w roli sous chefa pojawi się po raz pierwszy.
- W „Hell's Kitchen” przede wszystkim chcę jak najwięcej wiedzy przekazać uczestnikom i podzielić się swoim doświadczeniem. Nie chodzi przecież o to, żeby komuś udowodnić, że wiem lepiej, ale żeby uczestnicy jak najwięcej skorzystali z tego programu. Żeby wydali kolację i żeby goście restauracji „Hell's Kitchen” byli zadowoleni i żeby im to, co dostaną na talerzu, smakowało. To jest nasz cel. Jako szef kuchni, szef restauracji, chcę uczestników jak najwięcej nauczyć - mówi Martin Gimenez Castro.
8. edycja ''Piekielnej Kuchni'', jaka rusza 1 marca br. będzie pierwszą okazją do współpracy szefa Martina Gimeneza Castro z Mateuszem Gesslerem.
- Mieliśmy okazję poznać się na planie „Top Chef” parę lat temu, znamy się oczywiście w środowisku, w którym Mateusz ma bardzo wysoką pozycję. Nigdy jednak nie gotowaliśmy razem. Na planie okazało się, że świetnie się rozumiemy, bo obaj mamy duże doświadczenie. Wiemy, jak pracować z kucharzami i szanujemy się jako profesjonaliści. Oczywiście miewamy odmienne zdania, metody czy techniki pracy, ale to jest bardzo inspirujące! Non stop trwa wymiana doświadczeń - podkreśla Castro.
I dodaje: - Atmosfera w „Hell's Kitchen” jest mega profesjonalna i jestem przekonany, że będziemy w kontakcie po programie - na pewno będziemy coś robić razem.
W roli sous-chefa widzowie ''Piekielnej Kuchni'' po raz kolejny zobaczą także Roberta Kondzielę, kucharza, szefa kuchni z ponad 30-letnim doświadczeniem.
Szef kuchni Martin Gimenez Castro wygrał pierwszą polską edycję programu „Top Chef” w 2013 roku, ale do dziś pamięta emocje, jakie towarzyszyły mu w tym dniu.
- Do tej pory zwycięstwo pierwszej polskiej edycji „Top Chef” wspominam jako absolutnie wyjątkowe wydarzenie w moim życiu. Startując do programu w ogóle nie myślałem o zwycięstwie - chciałam tylko pokazać jak gotuję. Gdy usłyszałem werdykt, nie wierzyłem, że to dzieje się naprawdę. Dopiero w następnych dniach dotarło do mnie, że wygrałem „Top Chef”! Legendarny program, który oglądałem całe dorosłe życie w Stanach… Nagle zostałem pierwszym polskim Top Chefem! - wspomina.
Od tamtego momentu minęło dziesięć lat...
-... a ja wciąż jestem mega dumny z tego tytułu. Z dnia na dzień moje życie się zmieniło, stałem się znany... ale ja nie zapominam, że jestem kucharzem. Tytuł „Top Chef” zobowiązuje. Codziennie, każdym daniem, które wychodzi spod mojej ręki, muszę to potwierdzić - podsumowuje Martin Gimenez Castro.
Czytaj też Martin Gimenez Castro otworzył restaurację na Powiślu. Co serwuje ''Tuna''?
Nie przegap najważniejszych wiadomości
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.