McDonald's, po ataku Rosji na Ukrainę, zawiesił działalność w Rosji. A teraz poinformował o sprzedaży biznesu w tym kraju. To niezgodne z wartościami - zapewnia koncern.
"Dalsze prowadzenie działalności w Rosji nie jest już możliwe, ani zgodne z wartościami McDonald's" – informuje sieć w oświadczeniu.
McDonald's "szuka lokalnego inwestora", który przejąłby biznes w Rosji. A z tytułu zamknięcia restauracji w Rosji firma odpisuje od wyniku 1,2-1,4 mld dolarów.
Firma zapewniła w oświadczeniu, że nadal będzie płacić lokalnym pracownikom - w czasie szukania kupca na swój rosyjski biznes.
Przypomnijmy, że McDonald's miał w Rosji, przed wojną w Ukrainie, ok. 850 lokali. Zatrudnia w Rosji ok. 62 tys. pracowników - informuje Business Insider Polska.
Amerykańska stacja CNBC komentuje, że ostateczne wycofanie się McDonald'sa z Rosji jest "gorzkim symbolem końca pewnej ery". Wejście sieci do Moskwy trzy dekady temu symbolizowało rozpad ZSRR oraz otwarcie się Rosji na Zachód - czytamy na wp.pl.
McDonald's był pierwszą amerykańską restauracją typu fast food, która została otwarta w Związku Radzieckim, który upadł w 1991 roku.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.