Restauracja Gardens by Fort w lutym ma dla swoich gości kilka niespodzianek. W pierwszej połowie miesiąca dla wszystkich zakochanych i nie tylko, zaplanowany jest Walentynkowy weekend, natomiast na drugą połowę miesiąca szef kuchni przewidział wprowadzenie sezonowej karty z burgerami.
Od 11 lutego Gardens by Fort zaplanowało dla swoich gości atrakcje związane ze świętem zakochanych. Przez 4 dni poza pozycjami ze stałej karty, dostępne będzie menu degustacyjne. Walentynkowy set składa się z 5 pozycji – przystawki, zupy, dwóch dań głównych oraz deseru. Cała koncepcja zbudowana jest na zasadach Fine Diningu, gdzie każde danie odpowiednio się ze sobą komponuje i tworzy swoistą całość.
– Nasze menu walentynkowe opiera się na klasycznych potrawach z różnych stron świata jak na przykład Bisque czy też tuńczyk w stylu tataki. Natomiast to co je wyróżnia, to sposób doprawienia czyli zioła i przyprawy azjatyckie. W serwowanych daniach nie zabraknie też takich afrodyzjaków jak gałka muszkatołowa w dauphine, chilli oraz ananas, lubczyk w połączeniu z już wyżej wymienionym Bisque czy też imbir – zdradza szef kuchni Kamil Rabczyński.
Na gości czeka również menu degustacyjne z opcją wine pairingu. Dodatkowo w w sobotę (12 lutego), od godziny 19:00 romantyczny wieczór będzie umilać muzyka na żywo. Laura Godziejewska w duecie z pianistą wprawi wszystkich w jazzowy nastrój.
Na drugą połowę lutego dla swoich odwiedzających restauracja przewidziała nową wkładkę do menu z burgerami. Od 17 lutego szef kuchni będzie serwował amerykański przysmak w 5 odsłonach, 4 opcje mięsne oraz 1 wegetariańska. Dla miłośników kiszonek przygotowano Korean Fussion z dodatkiem kimchi, a dla zwolenników tradycyjnego smaku powstał Ols School z serem cheddar i bekonem. W Italian Feast kochający włoskie smaki znajdą ziołową foccacię oraz pastę z pomidorów San Marzano, natomiast w French Twist znaleźć można chutney z czerwonej cebuli oraz karmelizowany kozi ser. Na koniec coś dla wegetarian, a więc Gardens nawiązujący do nazwy restauracji z bułką ziemniaczaną, pastrami z pieczonego buraka i owczym wędzony serem.
– Burgery, które stworzyliśmy, bazują na inspiracjach z różnych zakątków świata. Nawiązują one do charakterystycznych produktów danego kraju. Wyróżnia je to, że są przygotowywane na prawdziwym węglu drzewnym pochodzącym z naszych rodzimych Bieszczad, które słyną z tradycyjnego wypału drewna w retortach – mówi szef kuchni Kamil Rabczyński.
Nie przegap najważniejszych wiadomości