Taco Bell, fast food z kuchnią meksykańską przymierzał się do podboju polskiego rynku aż dwukrotnie. Jednak poniósł porażkę. Dlaczego i czy spróbuje kolejny raz?
w 1993 roku sieć Taco Bell próbowała swoich sił w Polsce. Niestety bez sukcesu. Lokal przetrwał zaledwie kilka miesięcy.
Wówczas polscy konsumenci preferowali ofertę: McDonald's, KFC czy Pizza Hut . Poza tym wycofanie się z naszego kraju było związane także z kłopotami finansowymi całego koncernu.
Jednak jak informowaliśmy w 2015 r. - Taco Bell ponownie wchodzi do Polski. Wówczas amerykańska sieć barów szybkiej obsługi ogłosiła zmianę globalnej strategii. Ale do tej informacji o możliwym wejściu na polski rynek sieci konkurenci podchodzili bardzo sceptycznie.
Krzysztof Kaliciński, konsultant branży gastronomicznej, wykładowca Akademii Leona Koźmińskiego, trener biznesu i coach zapewnia, że przyczyn, dla których sieci Taco Bell nie udało się zaistnieć na Wisłą było co najmniej kilka.
Jego zdaniem na początku lat 90. było po prostu za wcześnie.
- Nasz rynek był wówczas mało rozwinięty i za mało wyedukowany gastronomicznie. Poza tym była to marka właściwie nieznana polskiemu odbiorcy. McDonald's, KFC czy Pizza Hut były oczekiwane - wspomina.
Problem leżał także w specjalizacji Taco Bell - w kuchni tex-mex.
- Te dania kojarzone były z ostrością. Polski odbiorcą lubi ją czasami, natomiast w wydaniu fast food marka potrzebuje kilkuset transakcji dziennie i prawdopodobnie tego również zabrakło. Na pewno znaczenie miała również sama oferta czyli brak rozpoznawalnego pieczywa. Tortilla, chrupka czy soft dla polskiego konsumenta były wtedy zbyt egzotyczne - dodaje ekspert.
Cały materiał dostępny jest na www.portalspozywczy.pl.
Nie przegap najważniejszych wiadomości
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.