Nasza strategia zakłada otwieranie restauracji Thai Wok w największych miastach Polski. Mówimy tutaj zarówno o food courtach w topowych galeriach handlowych, ale również o formacie typowo restauracyjnym czy kantynowym. W najbliższych trzech latach planujemy otworzyć 25 nowych lokali - mówi horecatrends.pl Bartosz Brusikiewicz, dyrektor zarządzający Thai Wok.
Horecatrends: Jak pandemia wpłynęła na sieć Thai Wok?
Bartosz Brusikiewicz, dyrektor zarządzający Thai Wok: Pandemia dla branży gastronomicznej była bardzo mocną weryfikacją stabilności biznesowej. Byliśmy świadkami zmian modeli funkcjonowania, rozwoju nowych możliwości, ale również i tragedii ludzkich oraz upadających biznesów rodzinnych.
Thai Wok należy do prywatnej grupy kapitałowej EBS SA, dzięki czemu mamy nieco większy wachlarz narzędzi, które pomagają dostosować się do zmieniającej sytuacji rynkowej. Oczywiście, nie oznacza to, że pandemia nie wpłynęła negatywnie na prowadzenie naszego biznesu. Możemy powiedzieć, że znacznie go zahamowała. Niestety, nie otworzyliśmy w tym czasie żadnych nowych lokali zgodnie z planem inwestycyjnym na lata 2020 – 2021, wręcz musieliśmy wycofać się z kilku umów. Niemniej pandemia dała nam czas na analizę biznesu, rozwój wewnętrznej struktury i standaryzację działań.
Thai Wok w ostatnim czasie bardzo rozbudował strukturę wewnętrzną firmy. Pojawiły się nowe działy i stanowiska odpowiedzialne za procesy zakupowe, działania marketingowe czy employer brandingowe. W biznesie pojawia się taki moment, kiedy należy podjąć decyzję dotyczącą dalszego rozwoju samej firmy, ale również i marki. Można prowadzić firmę przez wiele lat i być jedną z wielu na rynku, ale można też tworzyć markę, z którą będą utożsamiać się konsumenci poprzez wspólne wartości czy styl działania. W czasie pandemii zdecydowaliśmy, że nadszedł ten moment, kiedy jako lider w azjatyckim segmencie quick service restaurant będziemy budować markę. Szczególnie, że analizy rynkowe pokazały nam rosnącą tendencję zakupu dań azjatyckich wśród pokolenia Z, które obecnie stanowi 30% naszych klientów. Oczywiście w planie rozwoju nie mogło zabraknąć planów inwestycyjnych na najbliższe lata. Nasza strategia zakłada otwieranie restauracji Thai Wok w największych miastach Polski. Mówimy tutaj zarówno o food courtach w topowych galeriach handlowych, ale również o formacie typowo restauracyjnym czy kantynowym. W najbliższych trzech latach planujemy otworzyć 25 nowych lokali. Kolejnym ważnym krokiem w naszym rozwoju to jest inwestycja w technologię. Ten trend niejako został wymuszony na branży gastronomicznej, która dotychczas nie inwestowała tak intensywnie we własne aplikacje, systemy do zamówień online czy infokioski. Nasz dotychczasowy program lojalnościowy został właśnie zdigitalizowany do formy aplikacji. Dzięki niej klienci mogą nie tylko zbierać punkty za swoje zakupy, ale również być na bieżąco z naszymi nowościami. A już niedługo, aplikacja będzie umożliwiać składanie zamówień i płatności zdalnej.
Zmieniający się świat to również zmiany w postrzeganiu jedzenia i troski o środowisko. Nie mogło tej perspektywy zabraknąć w budowaniu naszej strategii. Już zaczęliśmy wprowadzać różne modyfikacje w zakresie zrównoważonego rozwoju oraz alternatywne opcje roślinne dla osób chcących ograniczyć spożywanie mięsa. Zdecydowanie mogę powiedzieć, że kolejne lata będą dla nas okresem intensywnego rozwoju.
Nie przegap najważniejszych wiadomości
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.