×

Subskrybuj newsletter
horecatrends.pl

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.
Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole
Partnerzy portalu
Nóż "szyty" na miarę. Fanaberia czy niezbędny sprzęt w pracy szefa kuchni? (wideo)
David Gaboriaud w rozmowie z horecatrends.pl opowiada o wyposażeniu restauracyjnej kuchni. / fot. materiały prasowe

Nóż "szyty" na miarę. Fanaberia czy niezbędny sprzęt w pracy szefa kuchni? (wideo)

Autor: Jakub Szymanek Data: 14 lutego 2023 08:15

Praca profesjonalnych szefów kuchni wymaga profesjonalnego sprzętu. David Gaboriaud w rozmowie z horecatrends.pl opowiada o wyposażeniu restauracyjnej kuchni oraz podpowiada, w co warto zainwestować, jeśli dopiero zaczynamy przygodę z gotowaniem.

W jaki sprzęt warto zainwestować, gotując w domu?

David Gaboriaud poza tym, że jest szefem kreatywnym w Belvedere Catering, gotuje także w mediach społecznościowych, gdzie dzieli się przepisami na różne dania z kuchni całego świata. W rozmowie z nami kucharz podpowiada, na co zwrócić uwagę, kompletując sprzęt kuchenny do gotowania w domowym zaciszu.

Podstawowy sprzęt to dobry, ostry nóż, którego pamiętajcie, żeby nie myć w zmywarce, tylko ręcznie i regularnie ostrzyć, żeby był ostry. Na ostry, dobry nóż nie trzeba wydawać fortuny. Można kupić noże od 90, 100 zł wzwyż.

Kolejna rzecz to deska. Jeśli wybieracie deskę drewnianą, trzeba pamiętać, żeby regularnie ją czyścić. Są różne patenty, ale jeden, który mi się najbardziej podoba, to jest po prostu połowa cytryny, sól i soda i tym trzeba szorować deskę, żeby pozbawić wszystkich zapachów i bakterii. Możemy też postawić na deski plastikowe, gastronomiczne, które można kupić choćby w dużych sieciach. Są dostępne również przez internet i są antypoślizgowe. A jeśli nie mamy takich możliwości, to po prostu wystarczy wilgotny ręcznik papierowy, który położymy pod deskę i już nie będzie się nam ślizgać - stwierdził David Gaboriaud.

Zdaniem Davida do gotowania w domu potrzebujemy 6 niezbędnych sprzętów.

Oczywiście warto postawić na porządne garnki i patelnie. Nie musimy wydać zbyt dużo pieniędzy na drogie marki. Możemy kupić nawet w supermarkecie. Pamiętajmy, żeby nie rysować teflonowych patelni metalowymi szpatułkami.

Jeśli chodzi o garnki, to na pewno trzy rodzaje. Pierwszy: mały rondelek, czyli taki do 1,5-2 litrów z rączką. Drugi trochę większy garnek 3-4 l, żeby gotować choćby bulion dla 2-3 osób czy makaron. I trzeci trochę większy garnek, jeśli mamy większą rodzinę. Razem mamy 3 garnki, patelnię, deskę i nóż, czyli 6 niezbędnych sprzętów do gotowania w domu - dodał szef kuchni.

Thermomix must have w restauracji, w domu niekoniecznie

Jak powiedział David, Thermomix jest niezbędny w gastronomii, natomiast w domu w zupełności można poradzić sobie bez tego sprzętu, aczkolwiek jeśli ktoś ma ochotę, to jak najbardziej może gotować z Thermomixem.

Thermomix zrobił się coraz bardziej popularny. Jest to duży wydatek, można kupić go na raty albo używany. Ale ja np. nie mam Thermomixa w domu i uważam, że można sobie bez niego poradzić w gotowaniu w domu.

Natomiast w profesjonalnych restauracjach i miejscach gastronomicznych Thermomix jest niezbędny. Robi niesamowite puree, niesamowite musy - wyjaśnił David Gaboriaud.

Jak powinno wyglądać wyposażanie profesjonalnej kuchni?

Zdaniem kucharza bardzo ważne w restauracji są piece i warto zainwestować w te dobrej jakości, których funkcjonalność bardzo usprawni pracę kucharzy.

Piece w profesjonalnej gastronomii to są bardzo duże wydatki. Ale to są piece, które są bardzo inteligentne i praktycznie robią wszystko: pieczenie, parowanie, odmrożenia. Te piece mają mnóstwo fajnych opcji, które powodują, że mamy później świetne jedzenie.

Poza piecami na pewno w gastronomii potrzebne są wielkie patelnie, na których mamy wielką przestrzeń do smażenia, do duszenia, więc to też jest niezbędny sprzęt, jak szykuje się jedzenie na dużą imprezę dla kilkuset osób. Do tego dochodzą wielkie garnki po 30-50 l., w którym robimy wszystkie długo gotowane sosy.

Kuchnia profesjonalna to jest zupełnie inna przestrzeń. Ta kuchnia jest ogromna, bo musi pomieścić te wszystkie duże palniki, wielkie patelnie, te piece, thermomix i inne sprzęty, bo na przykład każdy dział jak np. kuchnia zimna, ciepła czy cukiernia ma swój dodatkowy mikro sprzęty, które potrzebuje na co dzień, żeby funkcjonować - powiedział kucharz.

Nóż "szyty" na miarę. Czy warto w taki inwestować?

Jak powiedział David Gaboriaud, nóż dla kucharza jest przedłużeniem ręki i musi być bardzo wygodny w pracy, aczkolwiek nie trzeba od razu sięgać po nóż tak zwany szyty na miarę.

Są szefowie kuchni, którzy robią sobie takie noże, żeby mieć idealne dla siebie. Niektórzy np. ściągają je dla siebie z Japonii. Są np. noże dla szefów kuchni leworęcznych i praworęcznych specjalnie wywarzone pod konkretny sposób trzymania. Decydując się na taki nóż, można wybrać sobie stal, wykończenie, czy to jest kute w Polsce, czy za granicą. Można wygrawerować sobie coś.

Nóż jest dla kucharzy przedłużeniem rąk i jest bardzo ważny, bo kucharz spędza z tym nożem kilkanaście godzin w ciągu dnia. Kroi nim, sieka, używa w różnych konfiguracjach, więc musi ten nóż być wygodny, nie za ciężki, bo pracuje się z nim te kilkanaście godzin dziennie, kilka dni w tygodniu, w miesiącu, w roku, a licząc to w latach, to praca ze złym nożem może odbić się później na zdrowiu - powiedział.

Ile kosztują noże dla profesjonalnych kucharzy?

Jak przyznał David, ceny noży dla profesjonalnych kucharzy mogą wahać się od kilkuset do kilku tysięcy złotych, aczkolwiek można w pracy poradzić sobie również z tańszym nożem, jeśli jest on dla nas wygodny.

Niektóre takie noże potrafią kosztować kilka tysięcy złotych. Ale takie noże miało kilka osób, które miałem przyjemność spotkać na swojej drodze kariery. Natomiast profesjonalny nóż do kuchni możemy kupić od kilkuset złotych do kilku tysięcy.

Mam kilkanaście noży, zarówno produkcji japońskiej jak i europejskiej. Mam noże do chleba, do filetowania, do krojenia, małe noże. A zdarza mi się, że na koniec i tak pracuję jednym nożem. I tak np. mam jeden nóż, który uwielbiam, a który kosztował 20 zł i nadaje się on praktycznie do krojenia wszystkiego. I czasami tak jest, że masz kilka noży drogich o niesamowitych kształtach, to bierzesz ten, którym Ci się pracuje najwygodniej.

Mam kilka noży, z którymi się czuję dobrze, ostrzę je regularnie i to mi w zupełności wystarcza, więc nie muszę mieć noża w cenie dobrego garnituru - podsumował David Gaboriaud.

Nie przegap najważniejszych wiadomości

Horeca Trends - Google News Obserwuj nas w Google News
Podobał się artykuł? Podziel się!

dodaj komentarz

Partner serwisu