Linie lotnicze Emirates zamierzają kontynuować obecność na rosyjskim rynku. Prezes wyjaśnia ten fakt tym, że z powodu sankcji cierpią Rosjanie, których wojna również porusza.
Rosyjskie połączenia Emirates mają być aktywne dopóki rząd Dubaju, nie zdecyduje inaczej.
Emirates informują, że cargo jest załadowane do pełna.
Przewoźnik dwa razy dziennie udaje się w kierunku Moskwy. Emirates razem z katarskim Qatar Airways, tureckim Turkish Airlines i Etihad z Abu Zabi mierza się z krytyką za działanie na rosyjskim rynku - informuje Simpleflying.com.
Lnie Emirates razem z decyzją o niewycofaniu się z Rosji ogłosiły plany rozwoju. Emirates ma zatrudnić od 8 tys. do 10 tys. członków załogi, aby obsadzić więcej Airbusów A380.
Nie przegap najważniejszych wiadomości