Polscy turyści w pandemii. Zaznawali lokalnej atmosfery za granicą

Z badań przeprowadzonych przez ARC Rynek i Opinia na zlecenie Kiwi.com wynika, że mniejszy ruch turystyczny jest najczęściej wskazywaną pozytywną zmianą dotycząca podróżowania w pandemii - tak przyznaje niemal 40 proc. Polaków

10 proc. Polaków jako pozytywy wskazuje możliwość kupienia tańszych biletów lotniczych, a także spadek cen zakwaterowania w miejscu pobytu. Również co 10 osoba nie odczuwa żadnych obaw w zakresie przemieszczania się po świecie.  

Hotel, pensjonat, ośrodek wypoczynkowy – szukasz ciekawych ofert inwestycyjnych? Sprawdź PropertyStock.pl

Z badania wynika, że ponad połowa Polaków deklaruje, że po zakończeniu pandemii ma zamiar stosować środki ostrożności, jak np. noszenie maseczek.

39 proc. ankietowanych na próbie ogólnopolskiej oraz 29 proc. z największych polskich miast za największy pozytyw na pierwszym miejscu wskazuje mniejszy ruch turystyczny. Mniej turystów to bardziej kameralna atmosfera zwiedzania i odpoczywania, nie wspominając o krótszych kolejkach.

Kiwi.com prezentuje podsumowanie tego, co jeszcze cenią Polacy w podróżowaniu w pandemii oraz co budzi ich niepokój.

- Mniej ludzi to bardziej kameralna atmosfera i poczucie, że odwiedzane miejsca zostały stworzone specjalnie dla nas. To również większa szansa na zaobserwowanie rytmu i stylu życia lokalnej ludności, nawet w przypadku najbardziej popularnych i najchętniej wybieranych kierunków. Przed pandemią, w przypadku wielu atrakcji turystycznych spontaniczne zwiedzenie nie było możliwe, a bilet wejścia należało kupić z odpowiednim wyprzedzeniem, nierzadko dłuższym niż planowany lot. Dla Polaków oraz innych narodowości, jak Czechów, Słowaków czy Węgrów, do których zwróciliśmy się z podobnym pytaniem, ten aspekt ma ogromne znaczenie.” - mówi Eliška Řezníček Dočkalová, dyrektor ds. zarządzania doświadczeniem klienta w Kiwi.com.

Mniejszy ruch turystyczny ma zalety?

Tak twierdzi niemal 40 proc. Polaków, podobnie jak mniej zatłoczone lotniska, dworce czy środki transportu i komunikacji miejskiej. Dla 44 proc. mieszkańców z największych miast w Polsce ten ostatni aspekt ma największe znaczenie. Większy komfort, mniejszy ścisk choćby w shuttle busie, zwłaszcza tuż po wylądowaniu w miejscu docelowym to luksus, który przed pandemią nie zawsze był łatwo dostępny. 

10 proc. Polaków wśród pozytywów dostrzega również możliwość kupienia tańszych biletów lotniczych, a także spadek cen zakwaterowania w miejscu pobytu. Tyle samo, co 10 osoba nie odczuwa żadnych obaw w zakresie przemieszczania się po świecie.  

Na zadane Polakom pytanie „Czy podróżując można zarazić się COVID-19?” 41 proc. ankietowanych udzieliło odpowiedzi „raczej tak”, a 33 proc. „zdecydowanie tak”. Badania wskazują, że więcej osób boi się lockdownu, niż samego zakażenia COVID-19, na które wskazało 27 proc. ankietowanych. 

Izolacja niepokoi polskich turystów

Niepokój wśród Polaków budzi ewentualna konieczność odbycia kwarantanny po powrocie do kraju - tę wskazało 15 proc. ankietowanych.

Ponad połowa badanych (58 proc.) ostatni raz za granicą była przed 2020 rokiem. Co piąty z nas miał okazję wyjechać z kraju w 2021 roku. Odsetek ten jest znacznie wyższy wśród grupy badanych zamieszkujących największe miasta Polski. W tej grupie aż 28 proc. respondentów w 2021 roku podróżowało za granicę. Również mieszkańcy największych polskich metropolii wykazują większą śmiałość w odniesieniu do planów podróżniczych w bieżącym roku. Aż 62 proc. z nich planuje wyjazdy zagraniczne w obrębie Europy. 

Nie przegap najważniejszych wiadomości

Obserwuj nas w Google News