×

Subskrybuj newsletter
horecatrends.pl

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.
Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole
Partnerzy portalu
Przed pandemią hotele w Polsce odwiedzało ponad 23 mln turystów. Ilu teraz?
Turyści zagraniczni wracają do Polski, ale dzieje się to bardzo powoli. Fot. Shutterstock

Przed pandemią hotele w Polsce odwiedzało ponad 23 mln turystów. Ilu teraz?

Autor: Oprac. KG/Newseria Data: 17 sierpnia 2022 08:40 | Aktualizacja: 17 sierpnia 2022 08:43

W tym roku hotele w Polsce mogą liczyć na ok. 18 mln turystów. To znacznie więcej niż w ostatnich dwóch latach, ale i tak mniej niż przed pandemią.

  • Przed pandemią hotele w Polsce odwiedzało 23 mln turystów
  • W tym roku mogą liczyć na ok. 18 mln gości
  • Od początku pandemii koszt wynajęcia miejsca w hotelu wzrósł o około 20 proc.
  • Turyści zagraniczni wracają do Polski, ale dzieje się to bardzo powoli

Dariusz Książak, prezes zarządu Emmerson Evaluation wskazuje, że hotelom nie udało się odbudować bazy turystów po pandemii.

- Odwołując się do twardych liczb, przed pandemią odwiedzało je ponad 23 mln turystów, w pierwszym roku pandemii spadliśmy do poziomu delikatnie ponad 11 mln. To się powoli odbudowuje: w zeszłym roku było ponad 14 mln turystów, a w tym roku można liczyć na około 18 mln. Natomiast to wciąż będzie 20 czy 25 proc. poniżej poziomów, które były notowane przed pandemią - mówi Dariusz Książak. 

Hotel, pensjonat, ośrodek wypoczynkowy – szukasz ciekawych ofert inwestycyjnych? Sprawdź PropertyStock.pl

Brak gości odbił się na finansach hoteli

Jak wynika z ostatniej edycji cyklicznego raportu „Rynek hoteli i condohoteli w Polsce” przygotowanego przez analityków Emmerson Evalaution, w 2020 roku stopień wykorzystania pokoi hotelowych spadł z 53,7 proc. do 28,3 proc.

W 2021 roku wzrósł, ale tylko do 34,5 proc. I półrocze ubiegłego roku było jednym z najcięższych okresów dla polskiego rynku hotelowego, głównie przez utrzymywane restrykcje, zamknięcie stoków i skrócenie ferii w całej Polsce do jednego terminu. Brak gości poważnie się odbił na finansach hoteli. W ubiegłym roku generowały one o 43 proc. mniejsze przychody z jednego pokoju niż przed pandemią.

Od czerwca ub.r. rynek notował wzrosty wraz z poprawą sytuacji epidemicznej. Dla przykładu w czerwcu turystów w hotelach było dwukrotnie więcej niż w maju - dane GUS wskazują na ponad 1,3 mln wizyt. W trzecim kwartale odnotowywano ok. 2 mln wizyt miesięcznie. Wciąż jednak mało było w tej puli turystów zagranicznych - odpowiednio 131 tys. (w czerwcu 2021 roku) i ok. 300 tys. miesięcznie w III kwartale ub.r. W całym 2021 roku do polskich hoteli przyjechało o 67 proc. mniej zagranicznych turystów niż w roku 2019, co oznacza, że ubyło ich ponad 4 mln.

Turyści zagraniczni wracają do Polski bardzo powoli

 

W tym roku - między styczniem a majem - w polskich hotelach zatrzymało się ok. 1,6 mln turystów z zagranicy.

- Turyści zagraniczni wracają do Polski bardzo powoli. Wojna się niestety nie przyczynia w sposób pozytywny, dlatego że Polska jest postrzegana jako kraj przyfrontowy i potencjalnie niebezpieczny - mówi Dariusz Książak.

W pierwszych miesiącach wojny hotele notowały wysokie wskaźniki obłożenia przede wszystkim dlatego, że wiele z nich udostępniło miejsca noclegowe dla Ukraińców uciekających przed wojną. Część z nich zrobiła to bezpłatnie. Z pokoi hotelowych skorzystały też firmy, które ściągnęły do Polski pracowników ze swoich ukraińskich oddziałów lub rodziny swoich ukraińskich pracowników. 

Jak wskazuje Książak, dodatkowym czynnikiem utrudniającym funkcjonowanie hoteli w chwili obecnej jest wysoka inflacja, która spowodowała wzrost kosztów.

- Hotelarze starają się przerzucać część tych kosztów na klientów. Od początku pandemii koszt wynajęcia miejsca w hotelu wzrósł o około 20 proc. Natomiast mimo wszystko te koszty wzrastają szybciej i część z nich jest jednak konsumowana bezpośrednio przez właścicieli hoteli - mówi prezes Emmerson Evaluation.

Inflacja wpływa również na to, że rezerwacje są dokonywane bardzo późno, nawet bezpośrednio przed przyjazdem. Eksperci oceniają, że w razie pogorszenia się sytuacji finansowej gospodarstw domowych będą one ograniczać popyt na usługi hotelarskie i gastronomiczne.

 

Nie przegap najważniejszych wiadomości

Horeca Trends - Google News Obserwuj nas w Google News
Podobał się artykuł? Podziel się!

dodaj komentarz