Popularność kamperów szybko rośnie. Odpowiada za to nie tylko pandemia, ale też większa oferta producentów - zapewnia ekspert Instytutu Samar Dariusz Balcerzyk.
Kampery - z jednej strony mogą dawać poczucie większego bezpieczeństwa na urlopie, zapewniając ograniczony kontakt ze światem zewnętrznym, z drugiej - zastępują stacjonarne miejsca noclegowe (hotele, pensjonaty, czy gospodarstwa agroturystyczne), zamknięte z powodu lockdownu. - Kamper wręcz pozwala na wyjazd urlopowy, który inaczej byłby niemożliwy - mówi ekspert Instytutu Samar Dariusz Balcerzyk.
Jego zdaniem drugą, obok pandemii, przyczyną popularności "sypialni na kółkach", jest rosnąca oferta producentów samochodów, którzy mają w swym portfolio coraz więcej, coraz bardziej zróżnicowanych, kamperów.
Podróżowanie "sypialnią na kołach" ma tę zaletę, że uwalnia od kłopotu szukania miejsca do spania, czy potrzeby dojechania do hotelu lub pensjonatu o określonej godzinie. - Nie sądzę, żeby po pandemii zainteresowanie kamperami spadło. Tak jak z powodu pandemii nie wzrosły znacząco ceny zakupu - nie mylić z wynajmem - dodaje ekspert.