Ceny miedzi na giełdzie metali LME w Londynie rosną w reakcji na sygnały docierające z Chin w sprawie stymulowania gospodarki. Miedź w dostawach 3-miesięcznych na LME jest wyceniana wyżej wobec 8.517 USD za tonę, notowanych na zakończenie poprzedniej sesji - podają maklerzy.
Na Comex w Nowym Jorku miedź kosztuje 3,8945 USD za funt i zwyżkuje o 1,01 proc.
Podczas posiedzenia Biura Politycznego rządzącej w Chinach Partii Komunistycznej - najwyższego organu decyzyjnego kierowanego przez prezydenta Chin Xi Jinpinga, decydenci polityczni zasygnalizowali większe wsparcie dla borykającego się z problemami chińskiego sektora nieruchomości, a także chcą rozwiązania problemów samorządów z ich zadłużeniem, chociaż na razie nie ogłoszono bodźców dla gospodarki na dużą skalę, co wywołałoby mocny pozytywny "wstrząs" na rynkach.
Rynek nieruchomości w Chinach odpowiada za ok 40 proc. popytu na stale, ale też na miedź i inne metale bazowe.
Analitycy wskazują, ze brak na razie pakietu stymulacyjnego dla gospodarki Chin podobnego do "bazooki" nie jest jednak dla rynków zaskoczeniem biorąc pod uwagę fakt, że Biuro Polityczne chińskiej partii nie jest zazwyczaj miejscem, gdzie ogłaszane są konkretne środki wsparcia ekonomicznego, a władze Chin już wcześniej jasno dały do zrozumienia, że lubią wprowadzać środki wsparcia gospodarki "fragmentarycznie".
Na zakończenie poprzedniej sesji na LME miedź zyskała 65 USD do 8.517,00 USD za tonę.
Nie przegap najważniejszych wiadomości