Zwiększyliśmy nakłady na ochronę zdrowia, wdrożyliśmy nowoczesne rozwiązania cyfrowe, ułatwiamy dostępność do świadczeń. Kolejnym zadaniem jest poprawa jakości szpitalnych posiłków, które są ważne dla procesu zdrowienia pacjentów - powiedziała we wtorek minister zdrowia Katarzyna Sójka.
PiS opublikowało we wtorek w mediach społecznościowych drugi punkt swojego programu na kolejną kadencję. To program "Dobry posiłek" dla pacjentów szpitali. Placówki mają otrzymać dodatkowe środki, a NFZ zadbać, by jakość żywienia w szpitalach była znacząco lepsza.
"Rząd PiS zwiększa sukcesywnie nakłady na ochronę zdrowia. Wdrożyliśmy nowoczesne rozwiązania cyfrowe. Ułatwiamy dostępność do opieki zdrowotnej" - wyliczyła szefowa MZ na konferencji prasowej w Garwolinie.
Zaznaczyła, że "poprawa jakości posiłków w szpitalach jest bardzo ważna dla pacjentów i procesu ich zdrowienia". "Dlatego rząd Prawa i Sprawiedliwości proponuje program +Dobry posiłek+, który ma zabezpieczyć jakość posiłków" (...) "Powinny być zbilansowane, smaczne, poprawiające całokształt leczenia" - wskazała szefowa MZ.
Wyjaśniła, że nowy program wykorzysta doświadczenia pilotażowego programu opracowanego w 2019 r.
Z pilotażu "Standard szpitalnego żywienia kobiet w ciąży i w okresie poporodowym Dieta Mamy" skorzystało 115 szpitali i uczestniczyło w nim ponad 200 tys. kobiet - powiedziała minister Sójka. Dodała, że program zakończył się bardzo dobrymi efektami.
W 2022 r. w rejestrach Państwowej Inspekcji Sanitarnej znajdowało się 1028 bloków żywienia w szpitalach, z których ponad połowa, bo 696, działała w systemie cateringowym, w oparciu o posiłki dostarczane przez firmy zewnętrzne.
Kontrole wykazały uchybienia w żywieniu pacjentów, jeśli chodzi o nieprawidłowo skomponowane jadłospisy i wymagania higieniczno-sanitarne. Zgodnie z danymi z raportu GIS "Stan sanitarny kraju w 2022 r.", do najczęściej powtarzających się uchybień należało m.in. nieprecyzyjne informacje na temat alergenów, mała różnorodność potraw i napojów, niska wartość energetyczna posiłków w stosunku do zapotrzebowania dziennego pacjentów, mała ilość warzyw oraz owoców, podawanie zbyt dużej ilości potraw smażonych i słodkich dań, a także np. duży udział produktów wysokoprzetworzonych - konserw, pasztetów, mortadeli, mielonki.
Kontrole wykazywały też m.in. niewłaściwy stan sanitarno-techniczny pomieszczeń bloku żywienia, przechowywanie i stosowanie przeterminowanych środków spożywczych do przygotowania posiłków, niezachowanie ciągłości łańcucha chłodniczego i niewłaściwe zagospodarowanie odpadów.
Szefowa MZ zapowiedziała, że Narodowy Fundusz Zdrowia przekaże odpowiednie środki dla szpitali na to, aby posiłki miały dobrą jakość. Pacjent będzie mógł wyrazić opinię w postaci ankiety".
Zaakcentowała, że "Dobry posiłek" to dopełnienie zmian wprowadzanych w ochronie zdrowia. Wskazywała w tym kontekście m.in. na wzrost nakładów, zniesienie limitów do lekarzy specjalistów, zmiany w opiece psychiatrycznej i psychologicznej, a także na zwiększenie liczby miejsc na studiach medycznych.
Wymieniła także m.in. zmiany dotyczące chorób rzadkich, bezpłatne leki w określonych wskazaniach dla seniorów oraz dzieci i młodzieży, dofinansowanie remontów placówek i zakup nowoczesnego wyposażenia.
Nie przegap najważniejszych wiadomości