Przy Szkole Podstawowej nr 10 w Rzeszowie do końca wakacji ma powstać miasteczko ruchu drogowego. W czwartek ratusz poinformował, że został już ogłoszony przetarg na budowę.
Na taki pomysł zagospodarowania zniszczonego, asfaltowego boiska szkolnego wpadli pracownicy "dziesiątki". Znaleźli źródło dofinansowania dla tej inwestycji i zgłosili miastu propozycję. Część pieniędzy będzie pochodzić z Centrum Unijnych Projektów Transportowych.
Jak poinformował dyrektor podstawówki nr 10 Albert Murjas, miasteczko powstanie w miejscu asfaltowego placu, który od dawna wymagał remontu.
"Będzie miało kształt litery "L". Bardzo nam się przyda, uczniowie będą mogli tutaj poznać zasady poruszania się po drogach i zdawać egzaminy na kartę rowerową. Do tej pory przeprowadzaliśmy je wyznaczając trasę przejazdu pachołkami i rysując kredą tor" - powiedział dyrektor Murjas.
Nowy plac będzie wyposażony w znaki drogowe i oznakowanie poziome.
Na oferty od wykonawców miasto czeka do 12 czerwca. Jeśli przetarg uda się rozstrzygnąć w planowanym terminie, miasteczko rowerowe będzie gotowe do 25 sierpnia.
Nie przegap najważniejszych wiadomości