Poniedziałkowa sesja na Wall Street zakończyła się niewielkimi zmianami głównych indeksów. Inwestorzy czekają ne porozumienia w sprawie pułapu zadłużenia, co pozwoliłoby uniknąć możliwej niewypłacalności Stanów Zjednoczonych.
Dow Jones Industrial na zamknięciu zniżkował 0,42 proc. i wyniósł 33.286,58 pkt.
S&P 500 na koniec dnia wzrósł o 0,02 proc. i wyniósł 4.192,63 pkt.
Nasdaq Composite zyskał 0,50 proc. i zamknął sesję na poziomie 12.720,78 pkt.
Na początku tygodnia w centrum uwagi rynków pozostaje kwestia limitu zadłużenia USA.
"Inwestorzy martwią się o to, co wyniknie z rozmów na temat pułapu zadłużenia w USA. Z drugiej strony - gospodarka nadal jest w dość dobrej kondycji, a rynek pracy jest naprawdę silny" - ocenia Chris Zaccarelli, dyrektor inwestycyjny w Independent Advisor Alliance.
Prezydent USA Joe Biden i republikański przewodniczący Izby Reprezentantów Kevin McCarthy spotkają się w poniedziałek, aby omówić kwestię podniesienia pułapu zadłużenia. Spotkanie zaplanowano na późne godziny wieczorne wg czasu polskiego. W niedzielę obaj politycy odbyli rozmowę telefoniczną. Ministerstwo Skarbu USA oczekuje, że rząd federalny może mieć trudności ze spłatą swoich długów po 1 czerwca.
"Wydaje się, że aby zawrzeć umowę, musimy być świadkami większej zmienności na rynku. Podczas gdy przez większą część zeszłego tygodnia nagłówki wiadomości wskazywały, że porozumienie jest w zasięgu ręki, zerwanie rozmów przez republikańskich negocjatorów w piątek sprawiło, że wielu inwestorów myśli, że możemy niebezpiecznie zbliżyć się do czerwcowego terminu, zanim zobaczymy porozumienie" - powiedział Chris Weston, szef badań w Pepperstone.
Jonathan Pingle, główny ekonomista UBS w USA, wskazywał, że japoński jen i złoto najlepiej skorzystają na bankructwie USA.
"Tylko miesięczny impas po dacie 1 czerwca prawdopodobnie spowoduje zaostrzenie warunków finansowania na tyle gwałtowne, że spowoduje silne umocnienie dolara" - powiedział Pingle.
Prezydent USA Joe Biden powiedział w niedzielę, że kraje G7 zgadzają się co do podejścia do Chin i potrzeby dywersyfikacji łańcuchów dostaw, aby nie były zależne od jednego kraju.
"Nie chcemy oddzielić się od Chin. Chcemy zmniejszyć ryzyko w relacjach i zdywersyfikować nasze stosunki z Chinami" - powiedział Biden.
Uczestnicy rynku przysłuchują się także wystąpieniom członków amerykańskiej Rezerwy Federalnej.
"Wyceny rynkowe zdecydowanie wskazują, że Fed się wstrzyma w cyklu podwyżek. Pułap zadłużenia USA i sytuacja w amerykańskich bankach zdominują narrację w tej kwestii" - napisał w raporcie Chris Weston, szef badań w Pepperstone Group Ltd.
Prezes Fedu w St. Louis James Bullard ocenił w poniedziałek, że Fed będzie musiała podnieść stopy procentowe, aby wywrzeć wystarczającą presję na spadek inflacji. Jego zdaniem w 2023 r. wskazane byłyby jeszcze dwie podwyżki stóp procentowych.
Prezes Fed w Minneapolis Neel Kashkari powiedział, że może poprzeć utrzymanie stóp procentowych w USA na obecnym poziomie na następnym posiedzeniu Rezerwy Federalnej w czerwcu. Kontrakty na stopy proc. w USA wskazują na 25-proc. prawdopodobieństwo podwyżki kosztów kredytu na czerwcowym posiedzeniu Fedu.
"Uważamy, że rynki przyjmują pogląd, że kwestia pułapu zadłużenia zawsze była rozstrzygana w przeszłości i że tym razem ponownie znajdzie się rozsądne rozwiązanie" - powiedział Stephane Barbier de la Serre, szef działu rozwoju biznesu w Noble Capital Management.
Strateg Morgan Stanley Michael Wilson powiedział, że ostatnie wzrosty na rynku akcji nie sygnalizują początku nowej hossy. Wilson powiedział, że rajd w zeszłym tygodniu był napędzany przez kupowanie w panice, dodając, że jest zbyt wiele fundamentalnych i technicznych dowodów na nadciągające problemy dla rynków.
Z kolei strateg Bank of America Corp. Savita Subramanian podniosła swoją prognozę dla docelowego poziomu na koniec roku dla S&P 500 do 4.300 punktów - około 2,6 proc. powyżej piątkowego zamknięcia.
Meta zyskała 1 proc. Unia Europejska nałożyła na spółkę 1,3 mld USD kary za przesyłanie danych należących do użytkowników Facebooka z UE na serwery w Stanach Zjednoczonych i udostępnianie ich amerykańskim służbom.
Micron spadł o 3 proc. Chiński Urząd ds. Cyberprzestrzeni ogłosił, że zabroni operatorom kluczowej infrastruktury kupowania produktów od amerykańskiego producenta chipów Micron z powodów bezpieczeństwa.
Zniżkowali także inni producenci półprzewodników. Nvidia i Qualcomm stracili po ok. 0,5 proc.
Apple zniżkował o 0,5 proc. Loop Capital obniżył rekomendację dla akcji spółki do "trzymaj" z "kupuj".
PacWest zyskał ponad 20 proc. Bank sprzedał kredyty o wartości 2,6 mld USD spółce zależnej Kennedy-Wilson Holdings.
DraftKings wzrósł prawie 5 proc. po tym, jak UBS podniósł rekomendację dla akcji spółki do "kupuj" z "neutralnie".
Na rynku ropy wzrosty - kontrakty na WTI na maj wyceniano na ok. 71,81 USD za baryłkę, po wzroście o 0,4 proc., a majowe futures na Brent zwyżkowały o 0,5 proc. do 75,92 USD/b.
Nie przegap najważniejszych wiadomości