Jakie decyzje podjąłby gdyby był premierem, czego oczekuje od rządu w dobie pandemii i jak wyobraża sobie świat po koronawirusie… - zapraszamy na rozmowę z Adamem Ringerem, współzałożycielem sieci kawiarni Green Caffe Nero
Co by Pan zrobił, w obecnej sytuacji pandemii, gdyby był Pan premierem tego kraju - żeby wesprzeć polską gospodarkę i sektor HoReCa?
Przede wszystkim zrobiłbym porządną tarczę antykryzysową, bo to z czym obecnie mamy do czynienia to raczej tarcza z tektury. Firmy nie wytrzymają, pomoc państwa ogranicza się do dopłaty 40 proc. średniej krajowej do wynagrodzenia pracowników w okresie 3 miesiecy i krótkie odroczenie ZUSu. Dlatego gdybym to ja decydował, podwyższyłbym udział Państwa w wynagrodzeniach. Gdybym miał taką moc to zapewniłbym wsparcie dla personelu, żeby firmy nie musiałby nikogo zwalniać. W Anglii dopłata do pensji pracowników od Państwa wynosi 80 proc., w innych krajach jest jeszcze więcej.
Poza tym starłbym się zapewnić gwarancje bankowe, żeby szybko, bez zbędnych administracji uruchomić pieniądze dla przedsiębiorstw, żeby mogli oni spłacać swoje zobowiązania. W przeciwnym razie cały długi łańcuch, zależnych od siebie nawzajem podmiotów, przestanie dobrze funkcjonować.
Obecnie wiele firm, w tym i nasza, zostały przez rząd zamknięte, więc ma przychód w wysokości 0 zł, a koszty ich funkcjonowania pozostały, takie, jakie były wcześniej. Tak się nie da długo przeżyć. Dwa głównie wydatki w naszej firmie to płace i czynsze. Dlatego ja – jako premier - dałbym większy zastrzyk pieniądza na rynek, żeby nie doprowadzić do masowego bezrobocia i utrzymać przedsiębiorstwa na rynku, i podobnie jak Angela Merkel, zadeklarowałbym że rząd zapewni taką pomoc, że żadna zdrowa firma z powodu wirusa nie zbankrutuje.
Mamy już w świecie HoReCa dwa spektakularne bankructwa: niemiecka sieć Vapiano oraz w sieć włoskich restauracji Carluccio's z Wielkiej Brytanii. To są przypadki o podwyższonym ryzyku, bo obie sieci wcześniej miały kłopoty, jednak wirus dobił je błyskawicznie. A dodajmy, że były to sieci z wieloletnimi historiami, one nie powstały ”wczoraj”. Za chwilę tektura tarczy polskiej przemoknie i będziemy mieli masowe bezrobocie i bankructwa.
Jak Green Caffe Nero radzi sobie w czasie pandemii?
W marcu mieliśmy tylko jeden normalny tydzień naszego funkcjonowania. Później z każdym dniem nasza sprzedaż spadała. Tydzień przed przymusowym zamknięciem lokali był już dla nas katastrofalny, no a potem nas zamknięto. HoReCa to branża, która żyje z dnia na dzień. Jeśli mamy nagle spadek sprzedaży o 70 proc. a potem o 100 proc., mając pełne koszty utrzymania i funkcjonowania, to sytuacja zaczyna być szybko niestabilna.
My szybko porozumieliśmy się z bankiem, który zobowiązał się nas skredytować, mamy też pewne środki w naszej kasie. Świadomie nikogo nie zwolniliśmy, zdecydowana większość pracowników jest na postojowym. A my liczymy każdy grosz. Na dodatek na dniach mieliśmy otwierać dwie kolejne kawiarnie. Oczywiście ich nie uruchomiliśmy, ale mimo wszystko mamy szereg sporych zobowiązań wobec wykonawców, którzy się wywiązali ze swojej pracy w związku z projektowaniem i wyposażeniem tych lokali, z większością firm dostawców pracujemy od lat i absolutnie nie zostawimy ich na lodzie i zamierzamy wywiązać się ze wszystkich zobowiązań finansowych.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
Drogi Użytkowniku!
W związku z odwiedzaniem naszych serwisów internetowych możemy przetwarzać Twój adres IP, pliki cookies i podobne dane nt. aktywności lub urządzeń użytkownika. Jeżeli dane te pozwalają zidentyfikować Twoją tożsamość, wówczas będą traktowane dodatkowo jako dane osobowe zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady 2016/679 (RODO).
Administratora tych danych, cele i podstawy przetwarzania oraz inne informacje wymagane przez RODO znajdziesz w Polityce Prywatności pod tym linkiem.
Jeżeli korzystasz także z innych usług dostępnych za pośrednictwem naszych serwisów, przetwarzamy też Twoje dane osobowe podane przy zakładaniu konta, rejestracji na eventy, zamawianiu prenumeraty, newslettera, alertów oraz usług online (w tym Strefy Premium, raportów, rankingów lub licencji na przedruki).
Administratorów tych danych osobowych, cele i podstawy przetwarzania oraz inne informacje wymagane przez RODO znajdziesz również w Polityce Prywatności pod tym linkiem. Dane zbierane na potrzeby różnych usług mogą być przetwarzane w różnych celach, na różnych podstawach oraz przez różnych administratorów danych.
Pamiętaj, że w związku z przetwarzaniem danych osobowych przysługuje Ci szereg gwarancji i praw, a przede wszystkim prawo do odwołania zgody oraz prawo sprzeciwu wobec przetwarzania Twoich danych. Prawa te będą przez nas bezwzględnie przestrzegane. Jeżeli więc nie zgadzasz się z naszą oceną niezbędności przetwarzania Twoich danych lub masz inne zastrzeżenia w tym zakresie, koniecznie zgłoś sprzeciw lub prześlij nam swoje zastrzeżenia pod adres odo@ptwp.pl. Wycofanie zgody nie wpływa na zgodność z prawem przetwarzania dokonanego przed jej wycofaniem.
W dowolnym czasie możesz określić warunki przechowywania i dostępu do plików cookies w ustawieniach przeglądarki internetowej.
Jeśli zgadzasz się na wykorzystanie technologii plików cookies wystarczy kliknąć poniższy przycisk „Przejdź do serwisu”.
Zarząd PTWP-ONLINE Sp. z o.o.