Kawiarnie the White Bear Coffee zdecydowała, że każda sprzedana w Dniu Ziemi Icematcha Marakuja będzie oznaczać jedno zasadzone drzewo. To nie jedyna ekologiczna inicjatywa tej sieci kawiarni.
Podstawą działania the White Bear Coffee jest własna, rzemieślnicza palarnia kawy, w której wypalane są wysokiej jakości ziarna. Sprowadzane są ze zrównoważonych plantacji.
- Kupujemy tylko dobre ziarna, co do których mamy pewność, skąd pochodzą, na jakiej wysokości rosną, w jaki sposób były zbierane, jakiej obróbce je poddano. Następnie wypalamy je, profilując tak, aby wydobyć z nich maksimum smaku. Z jednej strony wymaga to wiedzy i umiejętności, z drugiej - jest lepsze dla środowiska naturalnego - mówi Marcin Zalewski, współwłaściciel sieci.
Uważa, że kawa z the White Bear Coffee Roasters w porównaniu do kawy z dużych, przemysłowych koncernów, jest świeża, pełna aromatu i bogata w nuty owoców, czekolady czy kakao.
- I co najważniejsze - uprawiana z poszanowaniem przyrody i pracy rolników, którzy otrzymali za nią sprawiedliwe wynagrodzenie - podkreśla Zalewski.
Dodatkowo sieć od początku istnienia wdraża praktyki #lesswaste. Kawę z Palarni the White Bear kupimy w kartonowych opakowaniach z recyklingu, klienci gastronomiczni mogą skorzystać z opakowań zwrotnych, a fusy z parzenia kawy trafiają do warszawskiej firmy Fussy, która produkuje z nich naturalne peelingi do ciała. Ponadto każdy, kto przyjdzie do kawiarni z własnym kubkiem na wynos, swój napar otrzyma taniej.
- Cały czas szukamy obszarów, w których możemy być bardziej eko. Tym bardziej, że nasza sieć dynamicznie się rozrasta, więc rzeczy wdrożone dziś, zyskają w przyszłości proporcjonalną skalę. Cieszymy się, że nasi goście to widzą, doceniają i chętnie przyłączają się do proponowanych przez nas działań - podsumowuje Łukasz Kaliciński, współwłaściciel sieci.
Nie przegap najważniejszych wiadomości
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.