#tag to połączenie kawiarni i coworkingu. Miejsce przyjazne biznesowi z aromatyczną kawą. O karcie menu, dostawcach, łączeniu oferty jedzeniowej z przestrzenią do pracy oraz najczęstszych wyborach gości kawiarni opowiada nam Monika Głuchowska, współwłaścicielka kawiarni.
Kawiarnia #tag funkcjonuje od września minionego roku. W tym czasie lokal zdobył spore grono sympatyków, a niektóre propozycje w menu miano kultowych.
– Mamy w swoim menu kultowe pozycje, które goście lubią i po które wracają jak np. ciasto marchewkowe. Ale będziemy poszerzać naszą ofertę menu. Zaczęliśmy od małej i prostej karty, którą ulepszamy i dostosowujemy do gości. Co do napojów, kawa przelewowa jest to dosyć nieoczywisty wybór, jeszcze nie tak popularny w Polsce, ale jeśli ktoś przełamie się i spróbuje, to jest faktycznie bardzo zadowolony ze smaku – mówi Monika Głuchowska, współwłaścicielka kawiarni.
#tag to połączenie kawiarni i coworkingu. Oferta jedzeniowa oraz przestrzeń warsztatowa jest stawiana na równi przez właścicieli lokalu.
– Każdy klient przychodzi po coś innego. Jedni przychodzą zjeść coś dobrego i napić się kawy, inni popracować czy zrobić kontent na social media. Także musimy dostosować się do każdego klienta i tak samo skupić się na jakości jedzenia jak i obsługi – tłumaczy Monika Głuchowska.
– Staramy się jak najwięcej rzeczy przygotowywać na miejscu. Nie mamy jednego dostawcy od wszystkiego. I zależy nam na tym, żeby większość produktów brać od lokalnych wytwórców jak np. nasze pastrami. Oczywiście bardzo selekcjonujemy naszych dostawców i pierwszymi testerami jesteśmy my jako właściciele – dodaje współwłaścicielka kawiarni.
Zobacz również: #tag: Kawiarnia z instaroomem dla cyfrowych twórców (wideo)
Nie przegap najważniejszych wiadomości
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.