Kawiarnia w rosyjskim mieście Perm przyciągnęła dużo uwagi po ogłoszeniu planów wprowadzenia do swojego menu kontrowersyjnego latte z dodatkiem mleka matki - pisze portal Interia.pl.
Właściciele kawiarni Coffee Smile zaproponowali swoim gościom kawę z nietypowym dodatkiem, a mianowicie z dodatkiem mleka matki. Niecodzienny pomysł zszokował społeczeństwo i odbił się szerokim echem w internecie.
Szaleństwo rozpoczęło się na początku miesiąca, gdy w lokalach sieci zaczęły pojawiać się plakaty reklamujące kontrowersyjny nowy składnik. Ludzie zaczęli udostępniać zdjęcia w mediach społecznościowych, a niebawem lokalny przedsiębiorca i właściciel Coffee Smile, Maxim Kobielew, opublikował film promocyjny potwierdzający, że jego kawiarnie będą używać mleka matki przechowywanego w specjalnych, aptecznych torebkach - pisze Interia.pl
I chociaż większość społeczeństwa uznała pomysł Coffee Smile za szalony, to znalazło się grono osób, które chętnie spróbowałoby kawy z niecodziennym dodatkiem. Jak pisze portal, właściciel kawiarni przyznał się jednak do tego, że propozycja kawy z dodatkiem mleka matki była jedynie chęcią zwrócenia uwagi na kawiarnię.
Kontrowersje wokół Coffee Smile trafiły do mediów ogólnokrajowych, ale gdy interwencja Rospotrebnadzor stała się nieunikniona, Maxim Kobielew wystąpił i zapewnił wszystkich, że nigdy nie zamierzał używać mleka matki jako składnika kawy. Przedsiębiorca zdradził, że po prostu szukał taniego i skutecznego sposobu promocji swojego biznesu - dodaje portal.
Czytaj więcej na: biznes.interia.pl
Nie przegap najważniejszych wiadomości
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.