- Niektórzy pracodawcy uświadomili sobie, że to nie jest dobry pomysł nie inwestować w ludzi - mówi horecatrends.pl Błażej Walczykiewicz, właściciel Coffee Support. W ostatnim czasie szkolił baristów w kawiarniach, kawiarnio-lodziarniach, restauracjach i hotelach oraz w cukiernio-piekarniach - one też podają kawę i chcą ją robić dobrze.
Horecatrends: Przed pandemią rynek specialty coffee dynamicznie się rozwijał. Powstawały kolejne kawiarnie z specialty coffee, przybywało profesjonalnych baristów, a ludzie byli ciekawi alternatywnych metod parzenia kawy i kaw z różnych stron świata. Jak pandemia wpłynęła na rynek specialty coffee?
Błażej Walczykiewicz, właściciel Coffee Support, trener baristów, konsultant palarni kawy i kawiarni: Nastąpiło mocne wstrzymanie tego dynamicznego rozwoju, ale nie cofnięcie. Ten rynek się odradza. Owszem, ze względu na sytuację związaną z agresją Rosji na Ukrainę i niepewność jutra, część osób wstrzymała się z pewnymi inwestycjami, ale spora grupa przedsiębiorców dalej robi swoje i rozwija tę branżę. Właściciel dwóch kawiarni z specialty coffee Bez Cukru w Katowicach niedawno kupił piec do wypalania kawy i pali kawę na swoje potrzeby, i dla innych klientów. Palarnia Kafar w Gliwicach, która współtworzę też się rozwija, sprzedajemy coraz więcej kawy. Otwierają się kawiarnie - nie tylko z specialty coffee, ale na pewno z lepszą kawą, świeżo mieloną. Patrzę na to bardzo optymistycznie. Nawet, jeśli ten rozwój nie jest w tej chwili tak dynamiczny, jak przed pandemią - idzie w dobrym kierunku.
Jak wygląda obecnie rynek pracy dla baristów? Czy zainteresowanie szkoleniami na różnych poziomach zaawansowania utrzymuje się?
Jest zainteresowanie. Mam 80-, 90-procentowe obłożenie na szkoleniach dla baristów. W ostatnich tygodniach szkoliłem baristów w kawiarniach, kawiarnio-lodziarniach, restauracjach i hotelach w różnych miastach w Polsce - nowo otwierających się, ale i tych, które już są na rynku gastronomicznym. Sztuka parzenia kawy nie dotyczy wyłącznie kawiarni specialty. Do lokali, które wymieniłem dołączają cukiernio-piekarnie - one też podają kawę i chcą ją robić dobrze.
Wiele się mówi, że brakuje ludzi do pracy w gastronomii, że jest duża rotacja pracowników, a z tego, co pan mówi wynika, że pracodawcy inwestują w szkolenia baristów.
W mojej opinii przez wiele lat mieliśmy rynek pracownika, ale pracodawcy niekoniecznie zdawali sobie z tego sprawę. Pracownik niedoceniany nie ma problemu ze zmianą pracy - wystarczy, że gdzie indziej dostanie o kilka złotych więcej za godzinę. Niektórzy pracodawcy uświadomili sobie, że to nie jest dobry pomysł nie inwestować w ludzi, że warto pokazać pracownikowi, że się go docenia poprzez zainwestowanie w jego szkolenie. Pracownik po szkoleniu pracuje lepiej, jest zmotywowany, może zostać doceniony finansowo, może awansować, ale chodzi też o jego rozwój osobisty. To daje ochotę do pracy i zwiększa przywiązanie do miejsca pracy.
Czy barista to w Polsce zawód na całe życie, czy raczej jest to profesja dla młodych ludzi wchodzących w świat gastronomii?
To faktycznie jest raczej domena pracowników w wieku 20-30 lat, ale stanowisko barista może otwierać dalszą ścieżkę kariery w gastronomii, w samej ''kawie'' również. Barista może stać się kierownikiem zmiany czy menedżerem kawiarni. Może zostać właścicielem lub współwłaścicielem kawiarni.
Czy w obecnej sytuacji - ataku na Ukrainę, inflacji - ceny kawy jako surowca poszły w górę? Czy ciężej jest ją zdobyć ze względu na trudną sytuację związaną z transportem międzynarodowym?
Najkrótsza odpowiedź to: tak, ale temat jest bardzo złożony. Jest trudniej o dostępność kaw z pewnych regionów świata, jest trudniej z dostawami na czas. Jeśli chodzi o ceny kawy, właśnie z powodu blokad transportu, ale i ze względu na Covid, sytuację w krajach producenckich w kontekście dostępności pracowników, którzy przy kawie pracują - cena kawy jako surowca wzrosła o 100-150 proc., co przekłada się na ceny kawy w kawiarniach.
Czy mimo to chcemy pić kawę specialty, testować nowe mieszanki, poznawać i uczyć się nowych metod parzenia?
Na pewno cały czas rośnie świadomość konsumencka i chcemy kupować kawę lepszej jakości. To niekoniecznie musi być specialty, ale lepszej jakości. W czasie pandemii, szczególnie lockdownów, zainteresowanie kawą przekierowało się z kawiarni na e-commerce i zamawianie kawy w ziarnach do domu, ale teraz znów sprzedaż w kawiarniach rośnie.
Obserwujemy, że sporo klientów kawiarni specialty kupuje w nich kawę w ziarnach do domu. Kawiarnia stała się też sklepem z kawą?
Zdecydowanie tak. To się zaczęło w Covidzie i kawiarnie dalej to kontynuują. Palarnie kawy również mają sporą sprzedaż detaliczną.
Pandemia przyniosła dynamiczny rozwój delivery. Widzę, że niektóre podmioty oferują kawę w dostawie - jako napój, kawę świeżo parzoną, nie ziarna . Czy połączenie kawy i delivery ma w ogóle sens?
Moim zdaniem to nie działa. Może były takie próby w lockdownach, ale to nie jest dobry kierunek. Za to warto zauważyć, że w pandemii zwiększyła się znacznie sprzedaż ekspresów do kawy z młynkiem, również tych z wyższej półki. To jest to, o czym wspomniałem wcześniej - konsument staje się coraz bardziej świadomy, chce wysokiej jakości kawy. Ludzie są ciekawi kawy, chcą eksplorować ten temat, chcą próbować kaw z różnych stron świata, różnych obróbek, z różnych palarni.
Dziękujemy za rozmowę.
* Błażej Walczykiewicz od 10 lat szkoli specjalistów z branży HoReCa, właścicieli kawiarni, właścicieli palarni kawy, baristów i managerów. Jest również trenerem i konsultantem zawodników startujących w Mistrzostwach Polski Barista, Latte Art i Cup Tasters. Na co dzień prowadzi konsultacje branżowe i szkolenia systemu Coffee Skills Program Specialty Coffee Association.
Nie przegap najważniejszych wiadomości
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.