W sezonie zimowym LOT zaoferuje prawie 100 połączeń: rejsy na trasach europejskich oraz długodystansowe, na Sri Lankę, do Stanów Zjednoczonych czy Kanady - podała spółka. Siatkę połączeń zaplanowano w oparciu o prognozy regulatorów lotniczych, popyt i restrykcje wjazdowe.
Jak przekazał przewoźnik, rejsy na sezon zimowy są już dostępne w systemach rezerwacyjnych. Pasażerowie mogą wybierać spośród prawie 100 połączeń - w tym rejsów krajowych, do Europy oraz wybranych kierunków w Ameryce Północnej i Azji.
"Priorytetem LOT-u jest odbudowywanie siatki połączeń, aby w jak najszybszym tempie powrócić do latania, jakie znamy sprzed pandemii. Nasza oferta na zimę jest wypadkową popytu i przepisów wjazdowych w poszczególnych krajach. Kontynuując sukces oferty turystycznej, proponujemy naszym Pasażerom połączenia do Colombo na Sri Lance, Miami czy Dubaju, który cieszy się ogromną popularnością - podobnie jak połączenia do Stanów Zjednoczonych. Nie zapominamy również o siatce regularnej - jest ona ułożona tak, aby zapewnić optymalną ofertę zarówno połączeń bezpośrednich, jak i tranzytowych przez Warszawę" - podkreślił członek zarządu PLL LOT Michał Fijoł.
Od początku sezonu zimowego samoloty polskiego przewoźnika wykonują regularne połączenia do Europy Zachodniej - m.in. Berlina, Paryża, Wiednia, Londynu i Luksemburga. W rozkładzie nie zabraknie również Zurychu czy Kopenhagi - zaznaczyła spółka.
Ostatnio narodowy przewoźnik uruchomił regularne połączenia do Tirany oraz wznowił loty do Charkowa. PLL LOT kursuje też do Pragi. Od grudnia, raz w tygodniu, uruchomi bezpośrednie połączenie pomiędzy Zieloną Górą a Lwowem. Wśród oferowanych połączeń spółka wymienia też rejsy do Tallina, Oslo, Barcelony i Madrytu.
W ramach połączeń dalekodystansowych LOT, dzięki zniesieniu restrykcji wjazdowych, zaproponuje więcej rejsów do USA. Nowy Jork zyskał codzienne połączenie z Warszawą, loty do Chicago odbywać się będą sześć razy w tygodniu z Warszawy, a raz w tygodniu - z Krakowa. Rejsy do Miami ruszą 10 grudnia z częstotliwością trzech połączeń tygodniowo. Dodatkowo przewoźnik uruchamia sprzedaż biletów na sezon letni z Krakowa do Newarku.
"Pierwszego dnia po ogłoszeniu przez USA otwarcia rynków liczba wyszukiwań lotów do tego kraju zwielokrotniła się. Nasze oferowanie do Nowego Jorku i Chicago oraz liczba pasażerów są zbliżone do poziomów z 2019 roku" - dodał Michał Fijoł.
W ramach oferty rejsów średnio- i dalekodystansowych w sezonie zimowym pasażerowie LOT-u będą mogli wybrać się na Sri Lankę (pierwszy rejs zaplanowano na 7 grudnia) czy do Dubaju, dokąd LOT zwiększył częstotliwość z 3 do 4 rejsów tygodniowo. W zimowej siatce przewoźnika znalazły się też m.in.: Kanada (Toronto), Korea (Seul) oraz Japonia (Tokio).
Przewoźnik poleci także z Krakowa i Lublina do Gdańska, a także z Krakowa do Olsztyna.
Jak przekazała spółka, pasażerowie, których rejsy nie wrócą do zimowego rozkładu, mają możliwość zmiany rezerwacji. Bilety można np. bezpłatnie wymienić na rejs w innym terminie czy skorzystać z wyboru nowej trasy podróży - w przypadku konieczności dopłaty do wyższej klasy rezerwacyjnej, LOT pokryje 200 PLN/50 EUR z wyliczonej kwoty.
Bilet można zamienić na voucher - ważny przez 12 miesięcy od daty wystawienia - na wszystkie połączenia dostępne w siatce LOT-u na następne 12 miesięcy, a także wystąpić o zwrot środków. Decyzję można podjąć w ciągu roku od daty zakupu biletu, a rezerwacją można zarządzać samodzielnie za pośrednictwem formularza dostępnego na stronie LOT.com.
W komunikacie podano, że mając na uwadze niepewność związaną z podróżowaniem w czasach pandemii, przewoźnik zniósł opłaty za dokonanie zmian w rezerwacji. Pasażerowie mają możliwość bezpłatnej zmiany daty i/lub kierunku podróży dowolną liczbę razy. Nowa oferta dotyczy biletów zakupionych do 31 grudnia br. na wszystkie połączenia LOT-u, w każdej dostępnej taryfie, w tym również najtańszej opcji Saver.