Czy certyfikaty szczepień również w Polsce będą jedyną przepustką do restauracji? Izba Gospodarcza Gastronomii Polskiej komentuje ten pomysł.
Jak przytacza IGGP, branża gastronomiczna w czasie pandemii została uznana przez rządzących w Europie za jedną z najbardziej niebezpiecznych w kwestii przenoszenia wirusa. We Francji, Grecji i Portugalii z restauracji mogą korzystać tylko osoby zaszczepione. Tymczasem w Anglii od 19 lipca 2021 roku zostają zniesione prawie wszystkie ograniczenia jakie miały chronić przed zakażeniem koronawirusem. Zob. Anglia znosi niemal wszystkie restrykcje covidowe
Główny Inspektor Sanitarny poinformował, że w Polsce mogą zostać wprowadzone zasady dla osób niezaszczepionych w celu niwelacji ryzyka związanego z rozprzestrzenianiem się wirusa. Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska, apeluje i przestrzega, aby obecne, niskie liczby zakażeń i zgonów nie uspokajały nas za bardzo i nie uśpiły naszej czujności. - Żeby nam się nie wydawało, że sytuacja jest pod kontrolą i jesteśmy w stabilnym okresie. Mnie niepokoi, że w Polsce zaczyna dominować mutacja Delta – mówi Kraska w rozmowie z Polsat News.
IGGP podkreśla, że takie przepisy będzie ciężko wdrożyć, co pokazał już przepis o nie wliczaniu zaszczepionych do limitów osób. Właściciele restauracji nie mają bowiem, jak sprawdzić, czy dana osoba jest zaszczepiona, bo jak wskazuje Urząd Ochrony Danych Osobowych, przepisy rozporządzenia w tej sprawie nie regulują możliwości żądania od osób uczestniczących w wydarzeniu udostępnienia informacji na temat ich szczepienia. - Nie określają też, kto i na jakich zasadach oraz w jaki sposób może weryfikować, czy dana osoba jest zaszczepiona przeciwko COVID-19. Ewentualne okazywanie dowodów potwierdzających fakt zaszczepienia może się odbywać z inicjatywy samej osoby zainteresowanej skorzystaniem z usług takiego podmiotu - podkreśla Urząd.
W sprawie zabrał również głos sekretarz generalny Izby Gospodarczej Gastronomii Polskiej, Sławomir Grzyb – Taką segregację traktuję jako cofnięcie się do lat okupacji. Na to nie ma przyzwolenia, bo nie ma podstaw wprowadzenia segregacji. Kto chciał się zaszczepić, już to zrobił, w sumie ponad 50 proc. dorosłych Polaków. I straszenie kolejnymi mutacjami, ograniczeniami, nie ma sensu, bo bunt rośnie.
Nie przegap najważniejszych wiadomości
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.