"Lista wstydu". Zachodnie sieci gastronomiczne wciąż są w Rosji

Prof. Jeffrey Sonnenfeld z Uniwersytetu Yale - wraz z innymi badaczami - opracowuje od początku agresji Rosji na Ukrainę listę firm, które nie zdecydowały się na wyjście z rosyjskiego rynku. Dokument określono mianem "listy wstydu".
Na liście znajduje się około 1600 firm (na początku rosyjskiej agresji było to zaledwie 100 firm).
Sprawdziliśmy listę pod kątem sieci gastronomicznych oraz firm produkujących żywność i napoje.

"Lista wstydu" profesora Sonnenfelda z Yale

Profesor Jeffrey Sonnenfeld wraz ze swoim zespołem badawczym z Uniwersytetu Yale opracowują od początku agresji Rosji na Ukrainę listę firm, które nie zdecydowały się na wyjście z rosyjskiego rynku. Dokument określono mianem "listy wstydu". Na liście są również firmy, które zdecydowały się zawiesić swoją działalność w Rosji.

Ta lista jest stale aktualizowana. Jak zapewniają autorzy, pierwotnie była to lista firm, które „wycofały się” i „zostały”. Teraz jest podzielona według 5-stopniowej skali, która ocenia zaangażowanie firm w Rosji.

Ten podział to:

- firmy, które całkowicie wycofały się z Rosji
- firmy które wstrzymały działalność w Rosji
- firmy, które wstrzymują nowe inwestycje, zawieszają rozwój i działania marketingowe przy jednoczesnym istnieniu na rynku
- firmy, które zdecydowały się na ograniczenie bieżącej działalności
- firmy, które przeciwstawiają się żądaniom wycofania się lub ograniczenia działalności w Rosji.

Ostatnia aktualizacja miała miejsce 29 marca 2023 r. Na liście znajduje się około 1600 firm (na początku rosyjskiej agresji było to zaledwie 100 firm).

Sprawdziliśmy listę pod kątem sieci gastronomicznych oraz firm produkujących żywność i napoje.

Lista wstydu. Sieci gastronomiczne, które wycofały się z Rosji

W sekcji A, która zawiera firmy całkowicie wstrzymujące rosyjskie zamówienia lub całkowicie wycofujące się z Rosji znalazło się 520 firm (jeszcze w styczniu było to "tylko" 341 firm). Wśród tych z branży spożywczej są m.in. AB InBev, Beam Suntory, Bakoma, British American Tobacco, Bunge, Dr. Oetker, Espersen, Fazer, Goodvalley, Hortex, Jägermeister, Lindt-Sprungli, McCain Foods, Nemiroff, Orkla, Raisio, Tchibo, Zott.

Sieci gastronomiczne, które całkowicie zamknęły swoje biznesy w Rosji to m.in. AmRest, Autogrill, Hard Rock Cafe, McDonald's, Starbucks.

Czytaj więcej

Mieli zastąpić fasfoodowego giganta, a zanotowali potężną stratę

Firmy, które zawiesiły działalność w Rosji

W kolejnej sekcji B na liście znalazły się 502 firmy, które zawiesiły swoje biznesy w Rosji (działalność i/lub eksport). To – jak tłumaczą autorzy – firmy, które zawieszają operacje, zachowując jednocześnie otwartą opcję powrotu w przyszłości.

Wśród nich takie firmy FMCG i handlowe, jak: Arla, Brown-Forman, Budweiser Budvar, Danone, Diageo, Haribo, La Lorraine, Woseba, McCormick, Pernod Ricard, Pivovary Staropramen, Podravka.

Firmy gastro w tej części listy to m.in.: Burger King i Papa Johns.

Czytaj więcej

Burger King ma nowego master franczyzobiorcę w Polsce

Ograniczenie działalności i inwestycji w Rosji

W kolejnej sekcji (C) znalazły się firmy (148), które zdecydowały się na ograniczenie bieżącej działalności. To - jak zaznaczają badacze z Yale - firmy, które ograniczają niektóre znaczące operacje biznesowe, ale kontynuują inne...

Są tu m.in.: Bacardi (wstrzymał eksport do Rosji, ale nie operacje krajowe), Coca-Cola (zawiesiła operacje, ale nadal obsługuje niektóre sieci gastronomiczne w Rosji), General Mills (zawiesił sprzedaż światowych marek), Ferrero (zawieszono nieistotną działalność gospodarczą), PepsiCo (zawiesza działalność w Rosji z wyjątkiem niezbędnych), Phillip Morris (zatrzymano nowe inwestycje, działania marketingowe, anulowano wprowadzanie produktów na rynek).

Wśród firm gastronomicznych znalazły się tu: Yum Brands czy Dunkin' Donuts.

Firmy, które wstrzymują inwestycje w Rosji

Kolejna sekcja (D) nazwana „Buying time” na liście to 177 firm, które wstrzymują nowe inwestycje, zawieszają rozwój i działania marketingowe przy jednoczesnym istnieniu na rynku.

Są tu m.in.: Barilla (wstrzymanie wszelkich nowych inwestycji i działań reklamowych; ograniczenie rosyjskiej produkcji do makaronu i pieczywa), Barry Callebaut (wstrzymanie inwestycji kapitałowych), Campari (kontynuuje sprzedaż w Rosji, ale wstrzymano nowe inwestycje), Carlsberg ("ociąganie się przy wychodzeniu z Rosji"), Heineken ("obiecują całkowite opuszczenie Rosji, ale nadal nie ogłoszono zbycia"), Hochland (zawieszenie inwestycji, ale kontynuacja sprzedaży i działalności zakładu w Rosji), Mars (fabryki i sprzedaż działają w Rosji), Mondelez (ograniczanie nieokreślonych, innych niż istotne działań w Rosji), Nestle (wstrzymano nieistotny import / eksport do Rosji, wstrzymano wszelkie reklamy i zawieszono inwestycje kapitałowe), Red Bull (wstrzymano nowe inwestycje), Ritter Sport (wstrzymano nowe inwestycje i reklamę).

Wśród firm gastronomicznych na wstrzymanie inwestycji zdecydowały się m.in.: Domino's Pizza (zawieszenie opłat licencyjnych i ograniczenie inwestycji, ale restauracje pozostają otwarte) i Subway (wstrzymano nowe inwestycje/reklamę).

Czytaj więcej

Subway na sprzedaż? Co z lokalami w Polsce? (WYWIAD)

Lista sieci gastronomicznych, które nie wycofują się z Rosji

Według naukowców z Yale, 234 firmy przeciwstawiają się żądaniom wycofania się lub ograniczenia działalności w Rosji, kontynuując tam normalną działalność.

Są wśród nich m.in.: Bonduelle, Chipita, włoska Grupa Cremonini, Kotanyi, Lactalis, Perfetti Van Melle, Storck.

Sieci gastronomiczne, które nie chcą opuścić rynku rosyjskiego to np. Cofix Coffee, pizzerie Sbarro czy TGI Fridays.