Samochody hybrydowe, hulajnogi elektryczne a także nagrody pieniężne - przewidziano w Loterii Narodowego Programu Szczepień. To jeden z elementów rządowej akcji, która ma zachęcić Polaków do szczepień.
Zdaniem Michała Dworczyka jedynie suma działań może spowodować, że Polacy będą się chętniej szczepić a loteria jest tylko jednym z wielu elementów, które mogą wpłynąć na zwiększenie chęci Polaków do szczepień.
Loteria Narodowego Programu Szczepień rozpocznie się 1 lipca. Będą mogły w niej uczestniczyć osoby już zaszczepione, jak i niezaszczepione. Przewidziano atrakcyjne nagrody pieniężne (nawet 1 mln zł) i rzeczowe (samochody hybrydowe, hulajnogi elektryczne). Loterię sfinansuje Totalizator Sportowy wraz ze spółkami skarbu państwa.
Na namawianie Polaków do szczepień polski rząd przeznaczy łącznie 140 mln zł. W tej kwocie są też pieniądze dla samorządów.
Minister Dworczyk podkreślił, że 70 proc. Polaków deklaruje chęć zaszczepienia się. Jednak jest to niezadowalający nas odsetek osób.
- Dzisiaj osiągniemy poziom 50 proc. osób pełnoletnich, które zarejestrowały się w systemie. To są osoby, które przyjęły pierwszą dawkę albo są zarejestrowane i mają wyznaczony termin przyjęcia pierwszej dawki – mówił minister.
Wskazał, że wśród seniorów powyżej 70. roku życia mamy zaszczepionych pierwszą dawką bądź zarejestrowanych ok. 75 proc. Jeśli chodzi o osoby w wieku 60 - 69 lat, to jest to 64 proc.
- W innych grupach te wyniki spadają. Ale trzeba zaznaczyć, że kolejne roczniki w późniejszym terminie się rejestrowały. Każdego dnia zapisuje się ponad 200 tys. osób. Widzimy jednak trendy spadkowe. Dlatego też podejmujemy działania profrekwencyjne – wyjaśnił.
Minister Dworczyk w czasie konferencji był pytany o to, czy aby zwiększyć chęć Polaków do szczepienia nie było lepszego pomysłu niż loteria i czy były prowadzone jakieś badania, które wpłynęły na decyzję o jej zorganizowaniu.
Prowadzone były badania i analizy w różnych grupach wiekowych na temat tego, co należy zrobić, aby zwiększyć chęć do zaszczepienia i jaka byłaby najwłaściwsza droga, aby to osiągnąć.
- Takie badania robimy na bieżąco. Nie ma jednoznacznego wskazania co należy zrobić, aby zwiększyć chęć szczepienia. To są zbyt złożone kwestie, aby odpowiedzieć jednym zdaniem albo znaleźć jeden powód, dla którego zwiększy się ilość szczepień. Suma pewnych działań i zdarzeń może spowodować, że Polacy będą się chętniej lub mniej chętniej szczepić. Spośród szeregu przedsięwzięć, bo przecież prowadzimy kolejną kampanię profrekwencyjną z udziałem aktorów, sportowców, infuencerów - obok tradycyjnych form, różnego rodzaju działań z samorządowymi, instytucjami państwowymi i niepaństwowymi - dołączamy tą jeszcze jedną propozycję - loterię. Za jakiś czas będziemy mogli zweryfikować jaką popularnością będzie się cieszyła. Zapewne znajdą się jej zwolennicy i przeciwnicy – dodał.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.