Ponad trzydzieści kilogramów mięsa wysłano paczką kurierską do jednej z arabskich restauracji serwujących kebab w Łodzi. Sprawa trafiła do Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej po tym, gdy paczką zainteresował się kurier mający ją dostarczyć. Przesyłka była ciężka, nie budziła jednak zastrzeżeń do momentu, aż opakowanie się rozerwało - informuje "Express Ilustrowany"
W poniedziałek baranina, ktora była w paczce, została zutylizowany w Brzezinach. Pełnomocnik właściciela arabskiej restauracji, do której trafiło mięso, dostarczył do Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Łodzi dokument potwierdzający utylizację.
Pełnomocnik właściciela oświadczył, że była to baranina zamówiona na prywatne potrzeby kucharza.
W rozmowie z polsatnews.pl rzecznik Głównego Inspektoratu Sanitarnego Jan Bondar wyjaśnił, że przetrzymywanie mięsa w zakładzie, które ma służyć do prywatnych celów jest złamaniem procedur.
Sprawę bada PolsatNews.
Nie przegap najważniejszych wiadomości