– W mojej rodzinie zawsze wspólnie przygotujemy święta. Raz nie zrobiliśmy konsultacji między członkami rodziny i wyszło, że mieliśmy 24 dania na stole. Dlatego od pewnego czasu dzwonimy do siebie i uprzedzamy się, kto co przygotowuje – powiedziała w rozmowie z horectrends.pl Adriana Marczewska, szefowa kuchni.
U mnie zawsze robota jest podzielona. Ja zaczynam od przygotowania zakwasu na barszcz. Bo u mnie to taka podstawa, ten zakwas musi być domowy. Klasycznie pierniczki zaczynam piec trochę wcześniej. A same trzy dni przed świętami to jest masa zapachów, smaków, rondelków i garnków, bo nigdy nie potrafię zatrzymać się i gotować lubię dużo, szczególnie teraz jak mam więcej czasu i nie jestem w restauracji.
Wielkanoc na Boże Narodzenie
Oprócz tego Boże Narodzenie jest okresem pracy nad Wielkanocą, ponieważ zwykle przed końcem roku zamykam już część przepisów, artykułów czy gazet, z którymi współpracuję dotyczących Wielkanocy. Także oprócz barszczu u mnie jest już żurek i wielkanocny pasztet w tym czasie.
Nie marnujmy jedzenia
Jest bardzo dużo zero waste’owych przepisów i kucharzy, którzy podpowiedzą nam co i z jakiego dania dalej można zrobić. Część jedzenia oczywiście można zamrozić. Bardzo ważne jest planowanie i dzielenie się jedzeniem. Pamiętajmy, że czas świąt to dobry moment, żeby przypomnieć sobie o dzieleniu się z bliskimi. Jest mnóstwo jadłodzielni i miejsc, w których jedzenie można oddać.
Ale też zanim przystąpimy do szaleństwa zakupów, warto zajrzeć do zamrażarki, zrobić listę rzeczy, które są w spiżarce. Warto odpowiednio zaplanować świąteczne zakupy i gotowanie. Podzielić się pracą z najbliższymi. I rzeczywiście tę listę zakupową zrobić pod przepisy, a nie z głowy w sklepie miotając się między półką z majonezem a karpiem.
Nie przegap najważniejszych wiadomości
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.