- W odpłatnym magazynie „Czas na Święta”, firma Jeronimo Martins Polska S.A. (Biedronka) prezentuje przepis na „pomidorowy piernik”. Przepis ten wygląda jak kopia najpopularniejszego przepisu z Jadłonomii. A przecież nigdy nie zgodziłam się na takie wykorzystanie mojej pracy - informuje na swoim fanpage'u Marta Dymek, autorka bloga kulinarnego Jadłonomia. Biuro prasowe sieci Biedronka informuje naszą redakcję, że uznaje zarzuty za bezpodstawne.
- Wszystkie przepisy na blogu Jadłonomia były i są dostępne bezpłatnie, nie promuję jakichkolwiek produktów, a na stronie nie ma nawet reklam. Tym trudniej jest mi moralnie zaakceptować, że część Jadłonomiii została w takiej formie skomercjalizowana przez Biedronkę i jest przez nią sprzedawana. Próbowałam porozumieć się z siecią, oczekując zapłaty określonej kwoty w całości na rzecz Otwarte Klatki... - informuje Jadłonomia na Facebooku.
Jednak jak informuje w Social mediach autorka bloga firma Jeronimo Martins S.A (Biedronka) odmówiła ugodowego zamknięcia sprawy poprzez wsparcie fundacji prozwierzęcej.
- ... sprawą zajmie się sąd i to on będzie rozstrzygał, czy mimo tego, że pojedyncze przepisy kulinarne nie są chronione przez prawo autorskie, co wiem i rozumiem, doszło jednak do czynu nieuczciwej konkurencji i naruszenia dóbr osobistych. Przecież nie może być tak, że korporacja dowolnie korzysta sobie z efektów pracy innych osób, narażając przy tym ich wizerunek i lekceważąc propozycje ugody, w ramach której nie chciałam nic dla siebie - czytamy na Facebooku.
Nasza redakcja poprosiła o komentrz biuro prasowe Biedronki.
- Stawiane nam zarzuty są bezpodstawne, Biedronka nie jest stroną w tej sprawie. Magazyn kulinarny „Czas na święta” został przygotowany na zlecenie Jeronimo Martins Polska przez agencję Pola Design w oparciu o stosowną umowę, zgodnie z którą agencja zobowiązuje się do bycia autorem wszystkich zamieszczonych w magazynie przepisów i jesteśmy pewni, że tak właśnie jest. Niemniej to agencja ponosi pełną odpowiedzialność za rzetelność z tytułu roszczeń osób trzecich - informuje biuro prasowe Biedronki.
- Ciasto piernikowe z pomidorami to przepis powszechnie stosowany w kuchniach wielu krajów. Jego korzenie sięgają dużo dalej niż grudzień 2016 roku, kiedy został opisany na wspomnianym blogu. Propozycje przygotowania takiego ciasta sięgają już pierwszych lat ubiegłego stulecia: https://www.stuffedatthegills.ca/2015/03/tomato-soup-cake-easy-vegan-and-super.html?spref=pi
Również inni autorzy publikowali propozycje przygotowania takich ciast: http://blog.manufakturafitnessu.pl/?p=1632 (październik 2016), czy https://food52.com/recipes/27026-tomato-soup-cake (marzec 2014), nie wspominając już o amerykańskim producencie kultowej zupy pomidorowej Campbell.
Agencja dokonała gruntownej analizy obu przepisów na piernik. Z tego porównania wynika jasno, że przepisy nie są identyczne, a podobieństwa dotyczą składu, oraz kolejności dodawania składników. Również opisany sposób przygotowania różni się zarówno w detalach, jak i językiem opisu - dodaje biuro prasowe sieci.
- Niezależnie od powyższego, należy zdecydowanie podkreślić, że z prawnego punktu widzenia, przepisy na konkretne dania nie są uznawane za chronione dzieło w rozumieniu ustawy o prawie autorskim. Ochroną prawno-autorską nie są objęte odkrycia, idee, koncepcje matematyczne, procedury, metody i zasady działania. Do tych ostatnich należą przepisy kulinarne, które w praktyce są metodą doboru, łączenia i przyrządzenia składników dania. Piernik jest dość charakterystycznym ciastem i od lat robi się go przy wykorzystaniu podobnych (a w większości takich samych) składników i ich proporcji. Biorąc pod uwagę wykazane powyżej różnice w przepisach, stan prawny i to wszystko co zostało wykazane powyżej, uznajemy zarzuty za bezpodstawne. Mamy nadzieję, że zbliżający się świąteczny czas dla wszystkich będzie okazją do przemyśleń, refleksji i skosztowania smakowitych polskich produktów i potraw - informuje biuro prasowe Biedronki.
Nie przegap najważniejszych wiadomości
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.