Tegoroczny sezon ogórkowy można zaliczyć do nietypowych. - Rzadko się zdarza, żeby ogórek w środku sezonu kosztował 4 zł – mówi serwisowi sadyogrody.pl Paweł Myziak, wiceprezes Zrzeszenia Producentów Papryki RP.
- Ceny ogórków są dobre dla producenta, ale widać, że w gospodarce coś się dzieje. Tania żywność się skończyła, a w szczególności tania żywność w Europie – mówi Paweł Myziak.
- Przerażeni konsumenci zaczynają robić więcej przetworów, dlatego m.in. zaczyna brakować cukru na półkach. Co roku ludzie robili przetwory w tym okresie. Sieci wiedziały jakie jest zapotrzebowanie. Co roku przychodzi lipiec i rusza sezon na przetwory - wiśnie, maliny, truskawki, ale i ogórki – dodaje.
- Nie ma chętnych do pracy na tzw. „samolotach” do zbioru ogórków. Nikomu się nie chce leżeć po 10 godzin w jednej pozycji z głową do dołu i zbierać ogórki. W tym roku jest jeszcze większy problem z pracownikami – mówi Paweł Myziak.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.