McDonald's w Wielkiej Brytanii wprowadził zakaz używania plastikowych słomek. Jednak ich papierowe odpowiedniki nie spodobały się klientom sieci. Znaleźli więc nowy sposób na uniknięcie ich używania, co niestety generuje jeszcze więcej plastiku - pisze metro.co.uk.
McDonald's przestawił się na papier, aby zmniejszyć szkody dla środowiska, ale niektórzy klienci wcale nie są zadowoleni ze zmiany. W ciągu kilku tygodni od wprowadzenia nowych słomek ponad 40 000 osób podpisało petycję, aby przywrócić plastikowe słomki z powrotem. Nie podobają im się słomki, które "rozmiękają" podczas picia napojów. Niektórzy wzięli już sprawy w swoje ręce. Uświadomili sobie, że plastikowe pokrywy na kawę są tego samego rozmiaru co pozostałe pokrywy i pasują do wszystkich kubków w napojowej ofercie sieci.
I najwyraźniej są rozdawane każdemu, kto o nie prosi. Grubsze pokrywy mają mały otwór, dzięki czemu można popijać napój bez obawy o rozlanie. Przeznaczone są do gorących napojów, ale okazuje się, że mogą także być alternatywą dla papierowych słomek do napojów bezalkoholowych.
Rzecznik sieci powiedział: "Nasi dostawcy zrobili papierowe słomki, które wystarczają na co najmniej 30 minut w większości, jeśli nie we wszystkich płynach".
Prezes McDonald's, Paul Pomroy, wcześniej powiedział, że sieć wprowadza papierowe słomki, ponieważ klienci chcieli bardziej zrównoważonej alternatywy. Dodał, że jest dumny z tego, że gigant fast-food pomaga osiągnąć „zmianę społeczną”.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.