Otwarty w marcu bar Koku Sushi w Grudziądzu szykuje się do swojej pierwszej Nocy Sushi. Zaplanowano ją na 9 maja. To impreza, która w innych miastach ściąga setki fanów azjatyckiej kuchni, a wejściówki na nią rozchodzą się na pniu.
Warto się pospieszyć, bo liczba miejsc jest ograniczona, a płacąc zaledwie 50 złotych zyskujemy szansę, aby przez 45 minut delektować się wszystkimi możliwymi rodzajami rolek, które ma w swojej ofercie największa franczyzowa sieć sushi barów w Polsce.
Noce sushi, organizowane są cyklicznie w niemal wszystkich lokalach Koku Sushi. W Białymstoku, skąd wywodzi się marka, zwykle w kilka chwil po ogłoszeniu daty kolejnego sushi-eventu, na lokalnym fan page’u Koku, wyprzedane są wszystkie vouchery upoważniające do udziału w imprezie. Właściciel lokalu w Grudziądzu liczy, że także tutaj Noc Sushi spotka się z podobnym entuzjazmem klientów.
- Przygotowujemy naprawdę bogaty bufet. Poza sztandarowymi propozycjami z menu Koku, znajdą się na nim także rolki, których nie ma na co dzień w karcie. Niektóre smaki mogą się wydawać nieoczywiste, połączenia zaskakujące, ale tym bardziej zachęcam do ich spróbowania, bo zwykle nie rozczarowują klientów – mówi Marek Tkaczyński, właściciel restauracji w Grudziądzu.
Otwarcie lokalu przy ul Groblowej 4 w Grudziądzu odbyło się 18 marca. Pierwszego wieczoru wydano około 120 rolek sushi. W Internecie można znaleźć pozytywne komentarze, które streścić dałoby się w słowach „bdb kuchnia i miła obsługa”.
Nie przegap najważniejszych wiadomości
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.