Hydrosommelierzy - to zawód do tej pory niezrozumiały, ale znajdujący miejsce w najdroższych restauracjach - ocenił hiszpański "El Pais".
Na świecie istnieje tylko pięć szkół oferujących tę specjalizację. Hiszpańskie szkoły hotelarskie w Geronie i Leridzie mają ją w swojej ofercie edukacyjnej, a sporadyczne kursy organizowane są także w Madrycie i Kraju Basków.
Według specjalistów, woda nie jest płynem bezbarwnym, bezwonnym i bez smaku. Na smak wody wpływa m.in. stopień jej zmineralizowania. Nieliczne jeszcze restauracje oferują całą gamę wód, kilkanaście lub kilkadziesiąt marek krajowych i zagranicznych.
"Mapa wodna" przyciąga do restauracji zwłaszcza klientów, którzy nie chcą pić alkoholu i nie mają ochoty na napoje gazowane. Sommelier może doradzić im w kwestii wody. Woda ma swoje słownictwo: jej smak może być "aksamitny", "gładki w podniebieniu", "kwaśny" lub "gorzki". Najlepiej pić ją między daniami i w temperaturze 10 stopni - rekomendują hydrosommelierzy.
"Kiedy idziesz do dobrej restauracji, oczekujesz czegoś nowego. Przedstawienie karty z wodami może być doświadczeniem bogatym w odkrycia - powiedział jeden z hiszpańskich sommelierów, cytowanych przez dziennik. - Woda staje się luksusem, a my nadajemy jej wartość".
Nie przegap najważniejszych wiadomości